PolskaW Krakowie też spierają się o krzyż

W Krakowie też spierają się o krzyż

W Krakowie także spierają się o krzyż, który według miejscowych urzędników został postawiony bez pozwolenia - donosi "Rzeczpospolita". Komitet Krzyża Pamięci Jana Pawła II walczy o jego powrót na krakowskie błonie.

04.08.2010 | aktual.: 04.08.2010 10:38

- Krzyż wciąż jest w areszcie. Miasto go nam nie oddało. Nie rezygnujemy jednak z jego ustawienia - powiedział Kazimierz Cholewa, prezes Towarzystwa im. Parku Jordana w Krakowie i jeden z założycieli komitetu powołanego, by bronić krzyża. 14 maja został usunięty z Błoni, bo urzędnicy stwierdzili, że stanął tam bez zezwolenia. - Mamy go w depozycie - potwierdził Michał Pyclik z miejskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Zdaniem urzędników skoro 6,5-metrowy krzyż postawiono bez zezwoleń, za jego usunięcie powinno zapłacić Towarzystwo im. Parku Jordana, bo to ono występowało o zgodę na umieszczenie go na Błoniach.

Zdaniem Cholewy krzyż został wywieziony z Błoń bezprawnie. Dlatego założyciel komitetu złożył prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa kradzieży po wywiezieniu krzyża z Błoni. - Nikt nie interesuje się samowolami budowlanymi w Krakowie, tylko krzyż urzędnikom przeszkadzał - ocenił Cholewa.

Przedstawiciele komitetu broniącego krzyża, w którym są m.in. artysta fotografik Stanisław Markowski i twórca Instytutu Katyńskiego Adam Macedoński, spotkają się z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim. Chcą, by 14 września, w dniu kościelnego Święta Podwyższenia Krzyża, zorganizować procesję i przenieść krzyż z magazynu na Błonia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)