W Kraju Ałtajskim jedna osoba zmarła z powodu wąglika, 10 w szpitalu
Mieszkaniec wioski w Kraju Ałtajskim na Syberii zmarł z powodu wąglika, a dziesięć innych osób trafiło do szpitala z podejrzeniem tej choroby - poinformowały rosyjskie władze.
Zmarły, pochodzący ze wsi Drużba, zajmował się wypasem bydła; stado liczy 750 sztuk - powiadomiła agencja ITAR-TASS.
39-letni mężczyzna zmarł w szpitalu zakaźnym w Bijsku, gdzie obecnie przebywa dziesięć osób; u dwóch potwierdzono wąglika - poinformował lokalny wydział ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych.
Według rosyjskiej telewizji "Wiesti" wśród hospitalizowanych są żona zmarłego i jego 11-letni syn.
W ostatnich dniach we wsi Drużba z powodu wąglika zdechło 10 krów. W regionie wprowadzono kwarantannę.
W regionalnym urzędzie weterynaryjnym powiedziano, że po raz ostatni przypadki wąglika odnotowano w jednym z regionów Kraju Ałtajskiego w roku 2006.
Wąglik to ostra zwykle śmiertelna choroba zakaźna, groźna dla zwierząt i ludzi. Jest wywoływana przez laseczkę wąglika (Bacillus anthracis).