W kilku miejscowościach przedłużone głosowanie

W kilku miejscowościach głosowanie w
wyborach samorządowych zostanie przedłużone - poinformowała PKW w komunikacie.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP
Obraz

Głosowanie przedłużono w gminie Milicz na Dolnym Śląsku, a także w czterech innych miejscowościach. Lokal wyborczy w mieście Kowal (woj. kujawsko-pomorskie) zamknięty zostanie o godz. 21.00., w minie Goworowo (woj. mazowieckie) o godz. 21.00, w Watraszewie (gmina Chynów, woj. mazowieckie) o godz. 23.00, a w gminie Kazanów (mazowieckie) o godz. 23.30.

W gminie Karlino w Zachodniopomorskiem przedłużono głosowanie do godz. 21.00, zaś w gminie Tychowo - do godz. 22.00.

W gminach tych wyborcy dostali więcej niż jedną kartę do głosowania w wyborach do rady gminy - wyjaśnił komisarz wyborczy w Koszalinie, Aleksander Nowiński. Według niego, stało się tak, gdyż obwodowe komisje wyborcze, w których doszło do pomyłki obsługiwały więcej niż jeden okręg wyborczy.

Nowiński dodał, że komisje same zorientowały się w pomyłce. Zarządziły przerwy w głosowaniu. W czasie przerwy specjalnie wynajętymi autobusami przywieziono do lokalu wyborców, którym wydano więcej niż jedną kartę.

W gminie Karlino do lokalu wyborczego trzeba było sprowadzić 14 osób, w gminie Tychowie - 55.

Omyłkowo wydane karty zostały wycofane z urn - powiedział Aleksander Nowiński. Wyborcom wydano nowe karty, umożliwiając im prawidłowe oddanie głosu.

W tych lokalach komisje przerwały głosowanie ze względu na błędy w kartach do głosowania - albo przekręcone zostały nazwiska kandydatów, albo wydrukowano niepełne nazwy komitetów wyborczych. Komisje nakazały wydrukowanie nowych kart do głosowania, a czas głosowania zostanie przedłużony.

W okręgu wyborczym obejmującym gminę Milicz (woj. dolnośląskie) przerwano głosowanie ze względu na brak na karcie do głosowania nazwiska jednego z kandydatów (do rady powiatu). Przerwa w głosowaniu potrwa tu do godz. 17.00, głosowanie przedłużone zostanie tam do godz. 2.15 w nocy - poinformował szef PKW Ferdynand Rymarz.

W związku z brakiem nazwiska kandydata zarządzono druk nowych kart do głosowania. Ale - jak wyjaśnił Rymarz - w Miliczu nie można ich wydrukować, można to zrobić we Wrocławiu, stąd też przerwa w głosowaniu została zarządzona między godz. 10.45 a godz. 17.00.

Według Teresy Sienkiewicz z wrocławskiej delegatury PKW, problem dotyczy 19 tys. wyborców, dla których z powodu błędu przedłużone zostanie głosowanie. Nie potrafię w tej chwili powiedzieć, ile osób zdążyło zagłosować na wadliwym druku. Liczymy to - mówiła Sienkiewicz.

Rymarz powiedział, że jeśli zdarzyłoby się, że wyborcy którzy oddali głos na wadliwej karcie, przyjdą ponownie na głosowanie - a komisje podjęły trud by do tych osób dotrzeć i je zawiadomić, że mogą to uczynić - otrzymają dodatkową kartę z wydrukiem wszystkich nazwisk i wrzucą ją do urny - powiedział. Po otwarciu urny - dodał - komisja wyselekcjonuje karty z błędem i będą one nieważne.

PKW podała także, że w gminie Choroszcz (woj. podlaskie) nie wydrukowano pięczęci terytorialnej komisji wyborczej na karcie do głosowania. Uchybienie - poinformowała PKW - zostało usunięte i w tym przypadku nie ma potrzeby przedłużania czasu głosowania.

Komitety wyborcze z powiatu milickiego chcą oprotestować decyzję wojewodzkiej komisji wyborczej o przerwaniu wyborów i przedłużeniu głosowania. Zdaniem komitetów decyzja o przerwaniu wyborów była niewłaściwa, lepiej byłoby kontynować wybory z wyłączeniem głosowania na radnych rady powiatowej. To głosowanie można byłoby przeprowadzić podczas 2. tury wyborow burmistrza Milicza za 2 tygodnie. Natomiast głosowanie w ośmiu obwodach w centrum Będzina nie zostanie przedłużone, mimo że przez blisko godzinę nie można było tam oddawać głosów - poinformowała Miejska Komisja Wyborcza (MKW) w Będzinie.

Przerwa trwała krócej, niż godzinę. Zgodnie z przepisami, w takiej sytuacji głosowanie nie musi być przedłużone - powiedziała zastępca przewodniczącego MKW Lidia Wrzesień.

Przerwę spowodował błąd w nazwisku kandydata na radnego. Pojawił się już w zgłoszeniu komitetu, nie został później wychwycony. Po jego odkryciu głosowanie wstrzymano, by dodrukować karty. Najpierw wydrukowano 50 i natychmiast rozwieziono je do komisji, by jak najszybciej wznowić głosowanie, po czym dodrukowano pozostałe.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Remont przy domu Kaczyńskiego. Po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Remont przy domu Kaczyńskiego. Po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
Nowa funkcja w mObywatelu. Skorzysta pół miliona osób
Nowa funkcja w mObywatelu. Skorzysta pół miliona osób
Samochód wpadł do stawu. Pod osłoną nocy szukali pasażera
Samochód wpadł do stawu. Pod osłoną nocy szukali pasażera
Bundeswehry okradziona. Bezpieczeństwo pod znakiem zapytania
Bundeswehry okradziona. Bezpieczeństwo pod znakiem zapytania
Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje
Głodziła niepełnosprawnego syna. Zapadł wyrok w bulwersującej sprawie
Głodziła niepełnosprawnego syna. Zapadł wyrok w bulwersującej sprawie
Ośmiolatek zadzwonił pod 112. "Nie wiem, co zrobić"
Ośmiolatek zadzwonił pod 112. "Nie wiem, co zrobić"