PolskaW Kielcach stanie 70-metrowa wieża widokowa Aerophare

W Kielcach stanie 70‑metrowa wieża widokowa Aerophare

Blisko 70 m wysokości będzie mieć wieża widokowa Aerophare, która ma stanąć za rok na terenie campusu Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach. Wewnątrz ażurowej konstrukcji wieży balon będzie unosić gondolę z 12 pasażerami. Taką atrakcję oferuje już Paryż.

23.03.2010 | aktual.: 23.03.2010 20:18

Prywatny inwestor z Kielc nabył prawa do francuskiego patentu i postanowił zbudować podobną, lecz trochę wyższą, wieżę w Kielcach. Chce ją zlokalizować w sąsiedztwie galerii handlowej, obok pawilonu Centrum Laserowych Technologii Metali Politechniki Świętokrzyskiej. Senat uczelni wyraził zgodę na wydzierżawienie terenu pod inwestycję - poinformował na konferencji prasowej rektor PŚ prof. Stanisław Adamczak.

Przedsięwzięcie będzie mieć charakter komercyjny. Inwestor liczy, że balonowa winda stanie się - jako namiastka lotu balonem - rozrywką dla ludności. Z kolei władze uczelni mają nadzieję na dochód z dzierżawy działki oraz na promocję. Na 220-metrowej powierzchni balonu ma być eksponowane wśród reklam logo Politechniki Świętokrzyskiej, a sama wieża ma być widoczna w promieniu pięciu kilometrów.

Jak powiedział rektor Politechniki Świętokrzyskiej, wieża ma stać się punktem widokowym miasta, dostępnym niezależnie od warunków atmosferycznych. Obiekt osiągnie wysokość 20-piętrowego wieżowca o średnicy około 10 metrów. Zostanie wykonany z zastosowaniem nowoczesnej technologii, która umożliwi gięcie grubych, ale lekkich rur. Poruszający się wewnątrz wieży balon ma wykonywać w ciągu 40 sekund pełny obrót gondoli wokół jej osi.

Inwestor rozpoczął kompletowanie dokumentacji, niezbędnej do realizacji inwestycji. Samo postawienie wieży ma zająć budowniczym zaledwie kilka tygodni.

Prof. Adamczak zaznaczył, że sylwetka wieży zostanie harmonijnie wkomponowana w pejzaż uczelnianego campusu. Zysk z dzierżawy terenu ma być przeznaczany - jak wszelkie inne dochody z pozabudżetowej działalności PŚ - na cele inwestycyjne.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)