W Katowicach nie potrzeba już krwi
Po tragedii w Katowicach tysiące osób w
całej Polsce oddały krew na rzecz osób rannych w katastrofie.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach,
dziękując wszystkim krwiodawcom za ich dar,
informuje, że krwi, której nie można zbyt długo przechowywać, na
razie wystarczy.
31.01.2006 | aktual.: 31.01.2006 07:47
Obecny stan zapasów pozwoli zabezpieczyć także chorych potrzebujących transfuzji w najbliższych tygodniach. Ze względu na ograniczony czas przechowywania pobranej krwi - maksymalnie 42 dni - zwracamy się z uprzejmą prośbą do wszystkich, którzy chcą oddać krew, o zgłaszanie się w kolejnych tygodniach - zaapelował dyrektor Centrum, Stanisław Dyląg.
W wydanym w nocy z poniedziałku na wtorek komunikacie dyrektor podziękował tysiącom krwiodawców z całej Polski. "Ofiarność Polaków przerosła nasze oczekiwania i żadnemu z poszkodowanych nie zabrakło i nie zabraknie krwi" - podkreślił.
Po sobotnim apelu o krew dla rannych w katastrofie, w niedzielę do punktów poboru krwi w Katowicach, Zabrzu, Rudzie Śląskiej-Halembie, Bielsku-Białej i Częstochowie zgłosiło się blisko 1,2 tys. osób. Podobne akcje zorganizowano w całej Polsce.
W sobotniej katastrofie w Katowicach, gdzie runął dach hali wystawowej, zginęły 62 osoby, a ponad 140 zostało poszkodowanych. Ponad połowa z nich wciąż jest w szpitalach.