W katastrofie zginęły 43 osoby. "Zawinił ludzki błąd"

Grecja pogrążona w żałobie po wtorkowej katastrofie kolejowej. Zginęły co najmniej 43 osoby, jeszcze więcej jest rannych. Przyczyną tego dramatu jest "przede wszystkim tragiczny, ludzki błąd". - To straszliwy wypadek bez precedensu w historii kraju - powiedział grecki premier Kyriakos Micotakis.

Katastrofa kolejowa w GrecjiKatastrofa kolejowa w Grecji
Źródło zdjęć: © PAP
Sylwia Bagińska

Przypomnijmy, że we wtorek późnym wieczorem w Grecji 380 kilometrów od Aten doszło do zderzenia składu towarowego z pociągiem pasażerskim. W środę rano na miejsce tragedii sprowadzono ciężki sprzęt, by wydobyć ciała ofiar ze zmiażdżonych wagonów.

Grecki premier powiedział, że w sprawie wypadku przeprowadzone zostanie pełne, niezależne śledztwo. - Mogę zagwarantować jedną rzecz: znajdziemy przyczyny tej tragedii i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby nic takiego już nigdy się nie wydarzyło - wskazał Kyriakos Micotakis i zapewnił, że państwo nie opuści rodzin ofiar katastrofy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Dywersja na Białorusi? Ekspert cytuje Churchilla

Katastrofa kolejowa w Grecji. Władze o przyczynie tragedii

Wcześniej w środę policja aresztowała zawiadowcę stacji z miasta Larissy w środkowej Grecji, który jest podejrzany o zaniedbania prowadzące do śmierci i ciężkich uszkodzeń ciała.

Z kolei minister transportu Kostas Karamanlis podał się do dymisji. Jak powiedział, rezygnacja ze stanowiska jest jego obowiązkiem i "mógł zrobić tylko tyle, aby uhonorować pamięć ofiar". Dodał również, że bierze na siebie odpowiedzialność za "długoletnie zaniedbania" państwa.

Co więcej, Karamanlis podkreślił, że greckie koleje znajdują się w stanie, który jest niedopuszczalny w XXI wieku.

Wykonają specjalne badania DNA

Główna koroner Larissy Rubini Leondari poinformowała, że identyfikacja ciał ofiar katastrofy będzie wymagała badań DNA, ponieważ ich szczątki są poważnie zmasakrowane.

Spośród 57 rannych, którzy zostali hospitalizowani, sześć osób leczonych jest na oddziałach intensywnej terapii.

Wielu z 350 pasażerów, którzy znajdowali się w pociągu, było studentami wracającymi po długim weekendzie do domu. Według greckich mediów jest to "najtragiczniejszy wypadek kolejowy, jakiego Grecja kiedykolwiek doświadczyła".

Wybrane dla Ciebie
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Niemcy szpiegowani. Rosyjskie satelity przelatują codziennie
Niemcy szpiegowani. Rosyjskie satelity przelatują codziennie
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Zełenski wraca do kraju. Wiadomo, kto będzie reprezentował Ukrainę w Brukseli
Zełenski wraca do kraju. Wiadomo, kto będzie reprezentował Ukrainę w Brukseli
95 proc. Pokrowska w rękach Rosjan. Szacunki NATO
95 proc. Pokrowska w rękach Rosjan. Szacunki NATO
Awantura w Sądzie Najwyższym. Interweniowała policja
Awantura w Sądzie Najwyższym. Interweniowała policja
Kreml po rozmowach z USA. "Niektóre rzeczy nie do przyjęcia"
Kreml po rozmowach z USA. "Niektóre rzeczy nie do przyjęcia"