W Iraku zginęło siedmiu Ukraińców i Kazach
Siedmiu żołnierzy ukraińskich i jeden kazachski zginęło w Iraku w rejonie miejscowości Suwajra, w wyniku detonacji przewożonej do likwidacji bomby lotniczej - poinformował w komunikacie rzecznik Sztabu Generalnego WP płk Zdzisław Gnatowski.
09.01.2005 | aktual.: 09.01.2005 18:03
Siedmiu żołnierzy z Ukrainy i czterech z Kazachstanu zostało też rannych - wszystkich przewieziono do szpitala w Bagdadzie.
Okoliczności i przyczyny wypadku zbada specjalna komisja, powołana przez dowódcę Wielonarodowej Dywizji Centrum Południe gen. dyw. Andrzeja Ekierta. Na mocy jego decyzji wstrzymano wszelkie prace związane z rozminowywaniem terenu.
Szczegóły zajścia zbada komisja, na tę chwilę mówimy o detonacji jednej bomby. Z tego co wiemy, eksplozja nastąpiła w czasie transportowania jej do zniszczenia - powiedział Gnatowski.
Jak podał Interfax-Ukraina, ukraińskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że eksplozja nastąpiła podczas rozładowywania bomb przez kazachskich żołnierzy ze specjalnego pododdziału saperów. Ukraińcy ubezpieczali Kazachów w czasie operacji.
Amunicję, w tym 35 bomb lotniczych, które przygotowywano do zniszczenia, wcześniej znalazła iracka policja w dużym magazynie broni koło Suwajry. Amunicja została dostarczona na miejsce likwidacji trzema samochodami.
W tym samym miejscu, w wybuchu zgromadzonej do zniszczenia amunicji, zginęło wcześniej trzech saperów słowackich, dwóch polskich i jeden łotewski, a jeden polski żołnierz został ciężko poparzony. Międzynarodowa komisja badająca okoliczności tragedii orzekła wtedy, że przyczyną był ostrzał moździerzowy przygotowanych do zniszczenia pocisków.
Minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński oraz szef Sztabu Generalnego WP gen. Czesław Piątas przesłali rodzinom poległych i rannych żołnierzy oraz ministrom obrony Ukrainy i Kazachstanu kondolencje i wyrazy współczucia.
Również ustępujący prezydent Ukrainy Leonid Kuczma złożył kondolencje rodzinom ofiar. Wszyscy żołnierze ukraińscy, którzy zginęli w niedzielę, służyli w 72. samodzielnym batalionie zmechanizowanym. Wśród zabitych jest dowódca batalionu Ołeh Matyżew.
Obecnie w Iraku przebywa ok. 1600 żołnierzy ukraińskich. Od sierpnia 2003 roku, kiedy rozpoczęła się iracka misja ukraińskiego kontyngentu, zginęło tam 16 Ukraińców.
Suwajra, gdzie doszło do niedzielnej tragedii, leży w prowincji Wasit - jednej z trzech, za które odpowiada wielonarodowa dywizja pod polskim dowództwem.