W Internecie można uczcić pamięć zmarłych
Dla tych, którzy nie mają czasu na
odwiedzenie grobów bliskich, uruchomiono serwis internetowy. Na
stronie www.zaduszki.com można uczcić pamięć zmarłych i zapalić
wirtualną świeczkę.
"Zdajemy sobie sprawę, że w świecie tak pełnym obowiązków nie zawsze mamy czas i możliwość, by odwiedzić groby naszych bliskich tak często, jak byśmy tego chcieli" - napisała na stronie www.zaduszki.com psycholog mgr Ewa Ostrowicz.
Na stronie można zapalić świeczkę zmarłej osobie i złożyć wirtualne kwiaty. Za złotówkę świeczka będzie się palić przez tydzień, ale już za 9 zł - pół roku. Można ją zapalić także przy zdjęciu znanej postaci.
Zarejestrowani członkowie serwisu mogą ponadto wystawić bliskiej osobie wirtualny nagrobek, gdzie mogą znaleźć się jej zdjęcie, życiorys, a nawet nagranie z jej głosem.
Internetowy serwis zaduszkowy umożliwia również wysłanie "ostatniego pożegnania". "Większość osób pozostawia gdzieś liścik, wiedząc lub mając nadzieję, że ktoś je znajdzie po ich śmierci. To jest to samo, ale przez Internet" - podaje strona zaduszki.com
Najbardziej niezwykłą usługą, jaką oferuje serwis, jest wysłanie własnego epitafium. Osoba, którą podamy w formularzu, powiadomi pracownika strony o naszej śmierci, a ten opublikuje wcześniej uzgodniony z nami komunikat.
Symbol wirtualnej świeczki istnieje w internecie od kilku lat i na początku miał formę graficznego znaku apostrofu "'". Oddawanie czci zmarłym w sieci zaczęło się po atakach terrorystycznych na wieże WTC w Nowym Jorku. Wówczas na stronach poświęconych ofiarom pojawiły się miliony świeczek.
Obecnie na stronie www.zaduszki.com najwięcej świeczek pali się na "wirtualnych grobach" Jana Pawła II, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Fryderyka Chopina oraz tragicznie zmarłych w trzęsieniu ziemi w Pakistanie.