"W Hilli nie było tak groźnie"
Media stworzyły o wiele groźniejszy
wizerunek akcji w irackiej Hilli, niż miało to miejsce w
rzeczywistości - uważa minister obrony narodowej Jerzy
Szmajdziński.
14.08.2004 | aktual.: 14.08.2004 20:56
Jeśli ktoś mówi, że polscy żołnierze zostali otoczeni, to ja odpowiadam, że w Iraku wszyscy sojusznicy są otoczeni - powiedział Szmajdziński. Minister podkreślił, że gdyby sytuacja była tak groźna, to zaangażowanie polskich sił byłoby większe, a żołnierze zostaliby ewakuowani w nocy.
70 polskich żołnierzy zostało zablokowanych w piątek w komendzie głównej policji w Hilli. Budynek otoczyło kilkuset zwolenników radykalnego szyickiego duchownego Muktady al-Sadra. Doszło do wymiany ognia. W sobotę rano Polacy wycofali się z komendy i wrócili do swojej bazy.