Trwa ładowanie...
d1iet9z
16-01-2004 16:50

W Gruzji sprawiedliwość przyleciała śmigłowcem

Gruzińska policja po raz pierwszy od wielu
lat wkroczyła do autonomicznej i uznawanej w praktyce
za niezależną Adżarii, by dokonać spektakularnego aresztowania
bliskiego współpracownika byłego prezydenta Eduarda Szewardnadze.

d1iet9z
d1iet9z

Były wieloletni dyrektor gruzińskich kolei Akaki Czchaidze, który miał opinię jednego z najbardziej skorumpowanych przedstawicieli dawnej ekipy, został aresztowany w szpitalu w stolicy Adżarii, Batumi. Na czele oddziału, który dokonał zatrzymania, przybył sam szef gruzińskiego MSW Gieorgij Baramidze.

Adżarska policja, lojalna wobec skłóconego z Tbilisi przywódcy autonomii Asłana Abaszydze, usiłowała - według gruzińskich władz - zablokować drogi i odciąć oddziałowi powrót, jednak policjanci i minister zabrali Czchaidze na pokładzie śmigłowca.

"Wszystko to bajki, że niby władze centralne nie kontrolują sytuacji w Adżarii" - podsumował akcję 36- letni prezydent-elekt Gruzji Michaił Saakaszwili, który doszedł do władzy obiecując radykalną walkę z korupcją i przywrócenie kontroli Tbilisi nad całym terytorium.

Oskarżył przy tym ekipę Abaszydzego, że udzielała schronienia oskarżonemu o kradzież majątku państwowego urzędnikowi. Dodał, że Tbilisi - gdyby adżarska policja stawiała opór - było gotowe do użycia siły.

d1iet9z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1iet9z
Więcej tematów