W dzień i w nocy niemoralne propozycje

Małżonkowie zdecydowali się na zakup telefonu komórkowego. Załatwili formalności, został im przydzielony numer. Tuż po transakcji aparat ciągle dzwonił, nieznane osoby nie dawały im spokoju przez całą dobę.

Odbierali też dziesiątki SMS-ów. Dokuczliwa była nie tylko liczba połączeń, ale przede wszystkim ich treść. Rozmówcy i autorzy liścików kierowali bowiem do nich propozycje seksualne. Wiele osób chciało skorzystać z usług seksualnych, umówić się na spotkanie erotyczne. Gdy małżonkowie pytali, dlaczego właśnie do nich kierowane są takie oburzające, niemoralne propozycje, rozmówcy odpowiadali, że ten numer telefonu podawano w wielu czasopismach, jako kontakt z agencją świadczącą usługi seksualne.

Małżonkowie zwrócili się o pomoc do Prokuratury Rejonowej w Rypinie. "Przeżywamy piekło w dzień i w nocy" - stwierdzili. Jednocześnie sami interweniowali u operatora sieci komórkowej. Poskutkowało. Numer im zmieniono.

Poinformowano też, że jeśli ktoś rezygnuje z telefonu i przypisanego mu numeru, to po pewnym czasie numer ten przydzielany jest innej osobie. Tak było w ich przypadku. Mieli pecha, bo dostali numer po agencji towarzyskiej. Z powodu braku podstaw prawnych prokuratura nie wszczęła postępowania w tej sprawie. (PAP)