W Czechach ryzyko ekstremalnej powodzi. Woda porwała już cztery osoby

W Czechach poszukiwane są cztery osoby, które porwały wzburzone rzeki. Trzy osoby znajdowały się w samochodzie w Jesionikach. Jedna osoba spadła do rzeki w rejonie Uherskiego Hradisztie w województwie zlińskim.

Temporary
Residents watch the rising levels of the Opava river near Brantice, Czech Republic, Saturday, Sept. 14, 2024. (AP Photo/Petr David Josek)
Petr David JosekW Czechach ryzyko ekstremalnej powodzi. Woda porwała już cztery osoby
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Petr David Josek
Katarzyna Staszko

W Jesionikach, na północy kraju samochód z czterema osobami wjechał do rzeki Starzicz w gminie Lipova-uzdrowisko. Jedna osoba wydostała się z pojazdu, a pozostałe zostały uniesione przez rzekę. Policja traktuje trzy osoby jako zaginione i poszukiwane. Podobny status zaginionego ma 54-letni mężczyzna, który sprzątał teren wokół domu znajdującym się obok Jankovickiego Potoku, dopływu rzeki Morawa. Mężczyzny nie udało się wyciągnąć z wezbranej wody.

Najnowsze informacje o sytuacji powodziowej pochodzące już z niedzieli mówią o wstrzymaniu ruchu pociągów na jednym z głównych korytarzy w Czechach z Ołomuńca do Ostrawy. Pociągi jadące w stronę Ostrawy i Polski zatrzymywane są w Ołomuńcu. Te jadące z Polski do Czech, kończą jazdę w Boguminie. Zarząd kolei przekazał, że stara się zapewnić na tej trasie zastępczą komunikację autobusową. Jednocześnie zaapelował o rezygnację z podroży na tej trasie.

Ostatnie informacje przewidują, że zostanie wyłączona elektrociepłownia w Trzebovicach, która dostarcza ciepłą wodę do około 70 tys. gospodarstw domowych w Ostrawie. Mimo trwającej przez wiele godzin akcji przeciwpowodziowej, układaniu ściany z worków z piaskiem, woda zaczęła wdzierać się do wnętrza zakładów.

Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl

"Ryzyko ekstremalnej powodzi"

W Republice Czeskiej na różnych rzekach i akwenach w ponad 20 miejscach przekroczone stany zagrożenia powodziowego. Sytuacja jest na tyle poważna, że zaczęto używać określenia "ryzyko ekstremalnej powodzi".

W części kraju - również tam, gdzie ryzyko powodzi jest największe - wciąż pada deszcz. Według prognoz deszcz szybko nie ustąpi. Pierwotnie mówiono, że poprawa pogody może przyjść w poniedziałek. Teraz jest mowa o wtorku.

Tysiące Czechów musi się ewakuować

W sobotę wieczorem Tomasz Navratil, burmistrz Opawy w czeskim województwie morawsko-śląskim, ogłosił rozpoczęcie ewakuacji z terenów zagrożonych przez wysoką wodę. Mieszkańców mogą być tysiące, a rzeka Opawa w kilku miejscach (stan sprzed północy) już wylała.

Źródło: PAP/WP

Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki ulew? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Zmiany klimatyczne w Polsce. Nowe zagrożenia zdrowotne
Zmiany klimatyczne w Polsce. Nowe zagrożenia zdrowotne
Pożar silnika samolotu Delta Air Lines. Pilot musiał zawrócić
Pożar silnika samolotu Delta Air Lines. Pilot musiał zawrócić
"Ludzie czekają, żeby was wywalić". Awantura w TVN24
"Ludzie czekają, żeby was wywalić". Awantura w TVN24
Film o wybitnej Polce, agentce brytyjskiego wywiadu. Zagrała ją córka Polańskiego
Film o wybitnej Polce, agentce brytyjskiego wywiadu. Zagrała ją córka Polańskiego
Kolejny dzień ataków. Rosja zestrzeliła ponad 100 dronów
Kolejny dzień ataków. Rosja zestrzeliła ponad 100 dronów
Kontrole na granicy polsko-niemieckiej. Tysiące sprawdzonych
Kontrole na granicy polsko-niemieckiej. Tysiące sprawdzonych
Syreny alarmowe na Kamczatce. Możliwe tsunami
Syreny alarmowe na Kamczatce. Możliwe tsunami
Bestialsko zabili psa. Młodzi sprawcy zatrzymani
Bestialsko zabili psa. Młodzi sprawcy zatrzymani
Chińska Mega Zapora Tybetańska. Sąsiedzi zaniepokojeni
Chińska Mega Zapora Tybetańska. Sąsiedzi zaniepokojeni
Kolejne naloty. Ukraina paraliżuje transport w Moskwie
Kolejne naloty. Ukraina paraliżuje transport w Moskwie
Przypadek cholery w Polsce. Główny Inspektor Sanitarny potwierdza
Przypadek cholery w Polsce. Główny Inspektor Sanitarny potwierdza
Socjal dla azylantów. Problem z nowym systemem
Socjal dla azylantów. Problem z nowym systemem