Trwa ładowanie...
d325s6j
03-11-2012 18:55

W Chicago rozpoczął się 24. Festiwal Filmu Polskiego w Ameryce

Tradycyjnie w listopadzie na ponad dwa tygodnie Chicago stało się stolicą polskiego filmu. 24. Festiwal Filmu Polskiego w Ameryce (Polish Film Festival in America - PFFA), który rozpoczęła piątkowa gala, potrwa do 18 listopada.

d325s6j
d325s6j

Gala otwarcia już po raz drugi odbyła się w salach kinowych Muvico Rosemont pod Chicago, jednym z najnowocześniejszych multipleksów w USA. 70 filmów fabularnych i dokumentalnych, nakręconych przez polskich twórców na całym świecie, będzie pokazywanych w sumie w pięciu głównych ośrodkach filmowych w Chicago. W piątek odbył się pokaz filmu "Mój rower" Piotra Trzaskalskiego.

- W tym roku nasze gwiazdy festiwalowe będą pojawiać się w czasie trwania całej imprezy, a nie tylko w weekend otwarcia, tak jak to zazwyczaj bywało. W sumie będzie to kilkanaście osób - powiedział dyrektor festiwalu Krzysztof Kamyszew.

Widzowie w Chicago będą mogli zobaczyć m.in. filmy: "Yuma" w reżyserii Piotra Mularuka, "Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej, "Listy do M." Mitji Okorna, "Wymyk" Grega Zglińskiego, "Supermarket" Macieja Żaka i "Big Love" Barbary Białowąs. Kilka pokazów będzie miał film "80 milionów" Waldemara Krzystka, w tym roku polski kandydat do Oscara w kategorii filmów obcojęzycznych.

Tegorocznym laureatem prestiżowej nagrody "Skrzydeł", przyznawanej na festiwalu twórcom polskim lub pochodzenia polskiego za dokonania w dziedzinie sztuki filmowej poza Polską, został reżyser Paweł Pawlikowski, mieszkający obecnie w Paryżu. Festiwal Filmu Polskiego w Ameryce prezentował większość filmów Pawlikowskiego; w 2002 r. odbyła się retrospektywa jego twórczości. W tym roku w Chicago pokazany zostanie jego najnowszy film "Kobieta z Piątej Dzielnicy" z Ethanem Hawke, Kristin Scott Thomas i Joanną Kulig.

d325s6j

Pawlikowski dołączył do takich wybitnych twórców jak Roman Polański, Agnieszka Holland, Krzysztof Kieślowski, Janusz Kamiński, Sławomir Idziak, Dariusz Wolski, Paweł Edelman, Wojciech Kilar, Jan A.P. Kaczmarek, Allan Starski i inni wybitni ludzie polskiego kina, nagrodzeni "Skrzydłami" w ubiegłych latach.

- Chicago żyje polskim filmem. Nasz festiwal pełni na pewno rolę spajającą społeczność polską w USA. W końcu jest to największa cykliczna polska impreza kulturalna poza krajem - podkreśla Kamyszew.

Dziennik "New York Times" uznał festiwal w Chicago za "jedną z pięciu najważniejszych imprez filmowych w Ameryce, promujących kino europejskie".

Zdaniem Kamyszewa promowanie kina europejskiego, szczególnie polskiego, nie jest łatwe, bo publiczność amerykańska jest nieprzygotowana do odbioru takiej twórczości. - Jest słabo wykształcona jeśli chodzi o historię filmu europejskiego, często ten koloryt lokalny jest dla niej problemem i jest przyzwyczajona do zupełnie innego rodzaju kina - ocenił.

d325s6j

- Mamy jednak liczną grupę miłośników kina europejskiego; to polskojęzyczni odbiorcy, często Amerykanie polskiego pochodzenia. To szalenie wdzięczny odbiorca, przeważnie młodzież, która wraca do tego modelu życia w kulturze i dokonuje bardzo świadomego wyboru - powiedział Kamyszew. Podkreślił, że specjalnie na festiwal przyjeżdżają ludzie z całych Stanów Zjednoczonych, którzy robią sobie w Chicago weekend filmowy.

Osobną sekcję imprezy stanowią programy pod patronatem Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i Telewizji Polskiej poświęcone postaciom Janusza Korczaka i Brunona Schulza. Będą przedstawione także mało znane polskie filmy dokumentalne i programy dla dzieci. Zorganizowano też specjalne pokazy dla uczniów chicagowskich szkół i miejscowych uczelni.

Podczas ceremonii zamknięcia festiwalu 18 listopada odbędzie się specjalny pokaz filmu "Obława" w reżyserii Marcina Krzyształowicza.

Festiwal Filmu Polskiego w Ameryce wspierają: Polski Instytut Sztuki Filmowej, polski Senat i polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

d325s6j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d325s6j
Więcej tematów