Księżniczka Małgorzata zmarła w sobotę w londyńskim szpitalu im. Króla Edwarda VII. Przyczyną śmierci był prawdopodobnie wylew krwi do mózgu.
Rzecznik Pałacu Buckingham poinformował, że królowa Elżbieta II pogrążona w smutku i żałobie poprosiła o natychmiastowe ogłoszenie krótkiego oświadczenia. Ukochana siostra księżniczka Małgorzata zmarła w spokoju we śnie nad ranem w londyńskim szpitalu imienia króla Edwarda VII - podano w oświadczeniu. Nad pałacem Buckingham opuszczono do połowy masztu flagę.
Księżniczka Małgorzata od dawna cierpiała na poważne problemy zdrowotne, w tym kardiologiczne. W ostatnich latach miała kilka razy wylew, który prawdopodobnie był też przyczyną śmierci. Stan księżniczki pogorszył się w nocy z piątku na sobotę. Małgorzata została natychmiast przewieziona z londyńskiego pałacu Kensington do szpitala.
Księżniczka Małgorzata pojawiła się ostatni raz publicznie przed Świętami Bożego Narodzenia. Przykuta do wózka inwalidzkiego z opuchniętą twarzą witała się z członkami rodziny królewskiej.
Życie księżniczki było określane jako jedno z bardziej kontrowersyjnych w rodzinie królewskiej. Nie mogła poślubić wybranka swojego serca, gdyż był po rozwodzie. Z kolei, jej małżeństwo także się rozpadło. Jej rozwód w 1978 r. zszokował Brytyjczyków, nieprzyzwyczajonych jeszcze wtedy do takich kryzysów w rodzinie królewskiej.(ej, miz)
Zobacz także
BBC