W.Brytania: 32‑letnia Polka zginęła w wypadku samochodowym
Polka, Joanna S. zginęła w wypadku samochodowym, którego przyczyną była pocięta przez kogoś opona w jej samochodzie. Policja traktuje śmierć 32-letniej Polki jako zabójstwo i szuka sprawców.
01.10.2012 | aktual.: 01.10.2012 14:28
Z przeprowadzonego na miejscu dochodzenia wynika, że opona w samochodzie Joanny S. została celowo pocięta. 32-letnia Polka, z zawodu farmaceutka, jechała do pracy, gdy straciła panowanie nad swoją hondą na drodze A45 w pobliżu Earls Barton w hrabstwie Northamptonshire i wjechała w znak przydrożny z prędkością 60-70 mil na godzinę.
- Traktujemy ten wypadek jako zabójstwo. Mamy podstawy wierzyć, że ktoś celowo uszkodził oponę w samochodzie Joanny, co ostatecznie doprowadziło do jej śmierci. Prawdopodobnie nie była ona celowo namierzona, lecz padła ofiarą bezsensownego wandalizmu - powiedział detektyw Inspektor Martin Kinchin.
W kwietniu ktoś pociął opony w trzech innych samochodach zaparkowanych w pobliżu domu Joanny i jej męża w Northampton.
Społeczeństwo pewnie powie, że jeśli to tylko jakieś dzieciaki, to nie powinno się ich karać, ale ja chcę sprawiedliwości. Joanna była osobą wspaniałomyślną, uprzejmą i troskliwą. Zamierzaliśmy założyć rodzinę. Po jej śmierci w moim życiu została wielka dziura - powiedział mąż Joanny, 36-letni John.
(A.B.)