W Birmie zamknięto uczelnie
Na czas nieokreślony zamknięto w Birmie uniwersytety i inne uczelnie po tym, jak wojskowe władze tego kraju aresztowały demokratyczną działaczkę, laureatkę pokojowej nagrody Nobla, Aung San Suu Kyi - poinformowały w niedzielę źródła uniwersyteckie.
01.06.2003 | aktual.: 01.06.2003 15:59
Posunięcie to nie zostało oficjalnie ogłoszone, lecz pragnący zachować anonimowość przedstawiciel uniwersyteckich władz powiedział, że w niedzielę nakazano zamknąć uczelnie. Powodu zamknięcia, o którym studenci mają być informowani ustnie w poniedziałek, nie podano.
Nie ma jasności, czy zamknięcie uczelni jest związane z kolejną rozprawą władz z przywódczynią opozycji Suu Kyi i jej Narodową Ligą na rzecz Demokracji.
W sobotę wojskowe władze Birmy, które przemianowały ją na Myanmar, poinformowały o zastosowaniu, jak to nazwały, "aresztu ochronnego" wobec laureatki Suu Kyi i 19 członków jej partii. Objaśniono to starciami między zwolennikami a przeciwnikami opozycyjnej demokratycznej aktywistki. (mk)