W Bełchatowie powstanie mural upamiętniający żołnierzy Armii Krajowej
W Bełchatowie powstanie mural upamiętniający żołnierzy Armii Krajowej. Jego malowanie rozpocznie się już dziś, dokładnie w 69. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, tuż po godz. 17.
Wielkoformatowa grafika zostanie namalowana na jednej ze ścian budynku znajdującego się w pobliżu bełchatowskiego Muzeum Regionalnego. Jej bohaterami będą żołnierze Armii Krajowej związani z Bełchatowem i okolicą. Na muralu pojawią się postaci m.in. Stefana Roweckiego "Grota" i Stanisława Sojczyńskiego ps. Warszyc.
Akcję zaplanowana na 1 sierpnia, dzień rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, na godzinę 17. Wykonanie dzieła zakończy się najpóźniej w poniedziałek 5 sierpnia. Jego opracowaniem i przygotowaniem zajmie się trzech artystów: grafik Mariusz Gorzelak, bełchatowianin i asystent na wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych; malarz Jacek Niewieczerzał, dyrektor Muzeum Regionalnego w Bełchatowie oraz Stanisław Stachura, Prezes Związku Polskich Artystów Plastyków w Łodzi.
Stefan Rowecki ps. Grot urodził się 25 grudnia 1885 r. w Piotrkowie Trybunalskim. Po napaści Niemiec na Polskę w 1939 r. dowodził Warszawską Brygadą Pancerno-Motorową. Po klęsce kampanii polskiej pełnił funkcję szefa sztabu Służby Zwycięstwu Polski (SZP). Od 1940 r. był komendantem głównym Związku Walki Zbrojnej. Z jego inicjatywy doszło do połączenia najważniejszych organizacji konspiracyjnych w kraju w Armię Krajową, której później został Komendantem Głównym. Był przeciwny współpracy z komunistami z Polskiej Partii Robotniczej.
Został aresztowany pod koniec czerwca 1943 roku, a rok później umieszczono go w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen. Do dziś nie wyjaśniono okoliczności jego śmierci, nie znane jest też miejsce pochówku generała. Według ustaleń IPN gen. Rowecki został zamordowany między 2 a 7 sierpnia 1944 roku.
Powstająca grafika upamiętni również Stanisława Sojczyńskiego ps. "Warszyc", twórcę Konspiracyjnego Wojska Polskiego - najsilniejszej, podziemnej zbrojnej organizacji antykomunistycznej, działającej od 1945 r. w centralnej Polsce.
Sojczyński uczestniczył w walkach kampanii wrześniowej 1939 r. Po ucieczce z sowieckiej niewoli, próbował przedostać się do walczącej Warszawy. Po upadku stolicy zaczął organizować struktury konspiracyjne. Był zastępcą komendanta radomszczańskiego obwodu AK i równocześnie przewodniczył kierownictwu dywersji (Kedywu) tego obwodu.
Do największych osiągnięć komendanta należy atak w sierpniu 1943 r. na niemieckie więzienie w Radomsku. W wyniku dowodzonej przez niego akcji uwolniono ponad 40 Polaków i 11 Żydów, a oddział wycofał się z minimalnymi stratami.
"Warszyc" kontynuował walkę po wkroczeniu do Polski Armii Czerwonej. Założone przez niego Konspiracyjne Wojsko Polskie liczyło ok. 4 tys. członków. W czerwcu 1946 r. w Częstochowie kapitana Sojczyńskiego wraz z całym dowództwem organizacji aresztowała bezpieka. "Warszyca" i pięciu jego podwładnych po wyroku sądu wojskowego stracono 19 lutego 1947 r. w Łodzi. Miejsce pochówku Sojczyńskiego jest do dziś nieznane. W 2009 r. kapitan Stanisław Sojczyński został pośmiertnie awansowany przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego na stopień generała brygady.