W bazylice oo. Franciszkanów w Krakowie można oglądać najwyższą szopkę krakowską

Szopka jest wystawiona w kaplicy Męki Pańskiej.

Obok sceny narodzenia Jezusa można w niej znaleźć elementy architektoniczne charakterystyczne dla krakowskich kościołów i zabytków m.in. elementy z Bramy Floriańskiej, Barbakanu czy Sukiennic. Na dziesięciu umieszczonych w szopce witrażach przedstawione są wizerunki dziewięciu świętych, których groby znajdują się w Krakowie oraz wizerunek bł. Jana Pawła II.

Autorami szopki są: Marek Markowski, Renata Markowska, Edward Markowski i Marek Markowski junior. Szopka w roku 2010 zajęła I miejsce w Konkursie Szopek Krakowskich.

- Budowaliśmy ją trzy lata, w trzech różnych miejscach. Złożyliśmy ją w całość dopiero na konkursie szopek, a i tak musieliśmy obniżyć jedną z wież, by szopka zmieściła się w sali Pałacu Krzysztofory - mówił Marek Markowski.

Jak podkreślił budowla została wykonana w hołdzie dla krakowskiego szopkarstwa. -Zaczerpnęliśmy detale architektoniczne z Katedry na Wawelu i wszystkich kościołów znajdujących się w obrębie Plant. Postanowiliśmy też przypomnieć o świętych pochowanych w Krakowie i o postaciach z legend, stąd tak duże rozmiary szopki - wyjaśnił Markowski.

Marzeniem autorów szopki jest, by stworzyć dla niej miejsce stałej ekspozycji, tak by była pokazywana nie tylko w okresie Bożego Narodzenia.

Szopki krakowskie różnią się od skromnych "betlejemek" przedstawiających narodziny Chrystusa w stajence. To smukłe budowle z wieżami, zawierające detale charakterystyczne dla architektury Krakowa. W takiej scenerii oprócz Świętej Rodziny, Trzech Króli, pasterzy i aniołów pojawiają się postaci z legend i postaci historyczne. W swoich pracach szopkarze często nawiązują też do rocznic i ważnych wydarzeń takich jak: wstąpienie Polski do Unii Europejskiej, rocznica wprowadzenia stanu wojennego, wybór Karola Wojtyły na papieża czy śmierć Jana Pawła II. W tym roku Konkurs Szopek Krakowskich odbył się po raz 71.