W Bagdadzie rozbił się amerykański śmigłowiec
Śmigłowiec obserwacyjny armii USA Kiowa rozbił się w południowo-zachodniej części Bagdadu, przy czym los jego załogi nie jest jeszcze znany - podały amerykańskie władze wojskowe.
28.01.2005 | aktual.: 28.01.2005 19:04
Nie uważają one, by śmigłowiec został zestrzelony przez wroga - poinformował w rozmowie telefonicznej z agencją Associated Press podpułkownik James Hutton. Dodał, iż na miejscu katastrofy, która wydarzyła się o godzinie 19.55 czasu lokalnego (17.55 czasu polskiego), są amerykańscy żołnierze. Los załogi nie jest na razie znany - zaznaczył Hutton.
OH-58 Kiowa, lekka maszyna obserwacyjna, zabiera zwykle na pokład tylko dwu- bądź trzyosobową załogę, bez pasażerów.
Według Huttona w powietrzu nad miejscem wypadku patrolują inne śmigłowce, by zapewnić ochronę ekipom poszukiwawczym.
Wcześniej w piątek w trzech oddzielnych incydentach zbrojnych w Bagdadzie poległo łącznie pięciu żołnierzy USA.