ŚwiatW Amsterdamie zamkną część domów publicznych i coffee shopów

W Amsterdamie zamkną część domów publicznych i coffee shopów

Władze Amsterdamu ogłosiły plan
zamknięcia położonych na starówce domów publicznych, sex-shopów i
sprzedających m.in. marihuanę coffee shopów

06.12.2008 | aktual.: 06.12.2008 23:29

Jak podkreśliły, czynią to w celu wyparcia przestępczości zorganizowanej z miejsc popularnych wśród turystów.

Miejskie władze zamierzają uderzyć w przedsiębiorstwa "kryminogenne"; wśród nich wymieniają: salony gier, wspomniane wcześniej coffee shopy, pokazy peep show, salony masażu i sklepy z pamiątkami, wykorzystywane przez handlarzy narkotykami do prania brudnych pieniędzy.

- Sądzę, że nowa sytuacja będzie bardziej przystawać do naszego wizerunku miejsca tolerancyjnego i szalonego, a nie wolnej przestrzeni dla przestępców - mówił miejski radny Lodewijk Asscher, jeden z głównych twórców planu.

W sumie projekt władz miasta dotyczyć będzie 36 coffee shopów w centrum, a więc niecałych 20% w całym Amsterdamie. Na przeniesienie do starówki hoteli, restauracji, galerii sztuki i butików ratusz chce wyłożyć od 30 do 40 mln euro.

Asscher tłumaczył, że plan przewiduje całkowitą przemianę dzielnicy. Miasto zamierza wykupywać przedsiębiorstwa i dawać zachęty do rozwoju innych.

Prostytucja pozostanie dozwolona w De Wallen, najsłynniejszej i jednej z najstarszych dzielnic czerwonych latarni w Amsterdamie.

Świadczenie usług seksualnych za pieniądze jest w Holandii legalne od 2000 roku. Natomiast marihuana jest w Królestwie Niderlandów środkiem nielegalnym, lecz posiadanie jej nie jest ścigane przez prawo.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)