Uziemili samolot pasażerski przez... chomika
Samolot pasażerski został uziemiony po tym, jak na pokładzie zauważono biegającego między fotelami... chomika - informuje serwis internetowy lokalnego dziennika "The Courier-Mail".
25.10.2010 | aktual.: 25.10.2010 18:25
Samolot należący do Royal Brunei Airlines leciał z Brisbane (wschodnie wybrzeże Australii) do Wielkiej Brytanii.
Gryzonia zauważył personel pokładowy, ale nie udało się go złapać. Zapadła decyzja, aby lądować w Brunei, ewakuować pasażerów i dokładnie przeszukać maszynę.
Linie lotnicze nie poinformowały, jak chomik znalazł się na pokładzie. Jednak pasażerowie ujawnili, że obecna w samolocie mała dziewczynka rozpłakała się, gdy kapitan głośno zapytał, kto jest właścicielem gryzonia.
Wszyscy musieli czekać około godziny i przejść przez drugą odprawę, zanim maszyna mogła kontynuować lot. Los chomika nie jest znany - pisze "The Courier-Mail"