Uzgodnienia Busha i premiera Iraku zakończą napięcie?
W trakcie telekonferencji premier Iraku Nuri al-Maliki i prezydent USA George W. Bush uzgodnili przyspieszenie szkolenia irackich sił bezpieczeństwa, co położyło kres utrzymującemu się od tygodnia jawnemu napięciu między obu rządami.
Nie ma żadnych zadrażnień w stosunkach (z Malikim). Prezydent jest naprawdę bardzo zadowolony ze sposobu, w jaki działa premier - powiedział dziennikarzom w bazie lotniczej Andrews pod Waszyngtonem rzecznik Białego Domu Tony Snow po zakończeniu 50-minutowej telekonferencji.
Uzgodniliśmy przyspieszenie szkolenia irackich sił bezpieczeństwa w celu przejęcia odpowiedzialności za bezpieczeństwo przez rząd Iraku - głosi wydane po telekonferencji oświadczenie biura Malikiego.
Szef irackiego rządu popadł w ubiegłym tygodniu w zatarg z ambasadorem USA w Bagdadzie Zalmayem Khalilzadem, gdy ten zadeklarował, iż Maliki realizuje zaakceptowany przez Amerykanów terminarz stabilizowania Iraku. W odpowiedzi premier oświadczył, że w Iraku nikt nie może narzucać terminarzy.
Łagodząc konflikt, Maliki i Khalilzad wydali w piątek wspólne oświadczenie, według którego rząd Iraku kieruje się "wytycznymi czasowymi" politycznego procesu stabilizacji. (PAP)