Uzdrawianie uzdrowisk

W tym roku sanatoria dostaną z Narodowego
Funduszu Zdrowia trochę więcej pieniędzy, dzięki czemu powinny
przyjąć o około 7 tys. kuracjuszy więcej niż w 2004 r. Chcąc
jednak przetrwać, muszą szukać pacjentów komercyjnych, także z
zagranicy. Aby natomiast pozyskać kapitał na poprawę standardu
usług, będą musiały się sprywatyzować - donosi "Dziennik Polski".

Po 1998 r., kiedy weszła w życie reforma ubezpieczeń zdrowotnych, kwoty przeznaczane na działanie sanatoriów uzdrowiskowych zmalały czterokrotnie. Zmniejszyło się powszechne przez dziesiątki lat zjawisko traktowania sanatorium jak domu wczasowego (za który płacił podatnik), a kierownictwo uzdrowisk zostało zmuszone do bardziej racjonalnego wydawania pieniędzy i poszukiwania innych źródeł dochodu.

Dziś - obok pacjentów, za których w większości płaci NFZ - coraz poważniejszą grupę kuracjuszy stanowią goście komercyjni, z kraju i zagranicy, którzy za kurację płacą w całości z własnej kieszeni.

W sytuacji, gdy większości naszych sanatoriów wystarcza pieniędzy ledwie na przetrwanie, coraz częściej mówi się, że jedynym rozwiązaniem jest prywatyzacja z udziałem zamożnego inwestora. Do tej pory jedyną taką placówką, która została wykupiona od publicznego właściciela i dokapitalizowana, jest Zakład Leczniczo- Uzdrowiskowy Nałęczów SA. Kilka innych do prywatyzacji zostało przygotowanych, ale do transakcji ostatecznie nie doszło - informuje "Dziennik Polski".

Dziś interesuje nas przede wszystkim nie wysokość kontraktu z NFZ, lecz wysokość kwot wykładanych przez naszych właścicieli na modernizację i podnoszenie jakości usług - mówi Mirosław Przesmycki, zastępca dyrektora sanatorium w Nałęczowie. Dyrektor podkreśla, że podstawą zainteresowania inwestorów jest stabilność sytuacji prawnej w Polsce i wiedza o planach resortu zdrowia co do uzdrowisk. Niestety, u nas nadal niewiele wiadomo na ten temat - mówi "Dziennikowi Polskiemu" dyrektor Przesmycki.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"
Rosyjskie bombowce nad Morzem Norweskim. NATO zareagowało
Rosyjskie bombowce nad Morzem Norweskim. NATO zareagowało
Gorąco wokół Wenezueli. Rosja krytykuje USA
Gorąco wokół Wenezueli. Rosja krytykuje USA
Rosyjskie Tu-95 nad Morzem Norweskim. NATO poderwało myśliwce
Rosyjskie Tu-95 nad Morzem Norweskim. NATO poderwało myśliwce