Uwolniono porwanych pracowników firmy naftowej
Uwolniono wszystkich siedmiu cudzoziemców - pracowników firmy naftowej, porwanych na początku października w bogatym w ropę rejonie delty Nigru - poinformowała w sobotę nigeryjska policja. Czterech uwolnionych to Brytyjczycy, jeden - Malezyjczyk, jeden - Rumun i jeden - Indonezyjczyk.
"Wszyscy są w dobrym stanie" - zapewnił wiceszef policji stanu Akwa Ibom, gdzie dokonano porwania. Nie potrafił podać żadnych informacji na temat warunków uwolnienia zakładników.
Cudzoziemców porwano podczas ataku na obiekty naftowe w mieście Eket w południowo-wschodniej Nigerii. W pobliżu mieści się baza koncernu naftowego ExxonMobil.
Plaga porwań zagranicznych pracowników sektora naftowego w Delcie Nigru doprowadziła w ostatnich miesiącach do ograniczenia wydobycia ropy o około jedną czwartą. Mieszkańcy delty z bronią w ręku domagają się większych udziałów w zyskach z eksploatacji ropy. Nigeria jest największym eksporterem tego surowca w Afryce.
Według miejscowych obrońców praw człowieka, firmy, których pracowników porwano, zwykle godzą się na zapłacenie okupu, zachęcając w ten sposób do kolejnych porwań.