Uważajmy na wysyłkowych oszustów
Firmy prowadzące oszukańcze konkursy pocztowe w Polsce są coraz bardziej agresywne - ostrzega Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Oszuści używają coraz sprytniejszych wybiegów, aby zachęcić klientów do przesłania im pieniędzy lub wykonania telefonu pod drogie numery.
Proceder polega na przesyłaniu drogą pocztową listów z informacją o rzekomej wygranej w konkursie. Aby odebrać nagrodę, trzeba spełnić warunki wysyłkowej firmy, ale to również pułapka. Monika Stec z UOKiK prezentowała na konferencji prasowej przykłady listów do klientów. Widniały na nich podpisy osób gwarantujących wygraną w imieniu firmy. Nazwiska te są jednak zmyślone. Firmy żądają pokrycia kosztów przesyłki, a kiedy klient to robi, otrzymuje jedynie kolejne listy z następnymi żądaniami.
Czasem firmy przekonują, że klient wygrał zagraniczne wczasy, mimo, że nigdy nie brał udziału w żadnym konkursie. Konsument otrzymuje jedynie dokumenty wystawione przez tę firmę, które do niczego go nie upoważniają. Warszawski rzecznik konsumentów Małgorzata Rothert mówi o przypadkach, kiedy za jedną "darmową" wycieczkę zagraniczną żąda się od 700 do 1200 złotych.
Generalny Inspektor Danych Osobowych Michał Serzycki przypomina, że oszuści wysyłają listy do tych klientów, do których mają adresy. Ważne jest, aby zwracać uwagę komu udzielamy zgody na przetwarzanie swoich danych osobowych. Serzycki podkreśla, że różne firmy gromadzą dane osobowe. Jeśli są uczciwe, mamy prawo wglądu w te dane, a gdy zostaną sprzedane innej firmie, zostaniemy o tym poinformowani. Niestety, są także nieuczciwe firmy, które podstępnie zbierają dane osobowe, by potem prowadzić na przykład fałszywe konkursy.
Największym problemem jest fakt, że oszuści działają przez pośredników. Firmy organizujące oszukańcze konkursy mają siedziby poza Europą - mówi Paweł Gołębiewski ze stołecznej policji. Często adresy, na które wysyłane są pieniądze, znajdują się w tzw. rajach podatkowych i trudno jest uzyskać informacje o właścicielu danego konta bankowego. Szefowie firm organizujących fałszywe loterie często działają w krajach, gdzie nie obowiązuje europejski nakaz aresztowania.
Mimo tych problemów policja apeluje o zgłaszanie nieuczciwych firmy wysyłkowych. Rzecznicy praw konsumenta podkreślają, że do każdej przesyłki należy podchodzić bardzo krytycznie i nie przesyłać pieniędzy nieznanym firmom i osobom. Próba odzyskania swoich pieniędzy może okazać się niemożliwa.