Uwaga w majówkę. Żmije zygzakowate buszują po mieście

Uwaga na żmije! Właśnie trwa ich okres lęgowy. Politolog Marek Migalski zamieścił na Twitterze zdjęcie napotkanej żmii zygzakowatej. "Przed chwilą. Sto metrów od domu" - komentuje.

 Jeśli zauważymy na swojej drodze żmiję najlepiej jest ją po prostu ominąć
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Paweł Małecki

Relaksując się w majówkę, bądźcie czujni. Żmije wyległy na słońce. Grzeją się na skałach, w zaroślach, pod drzewami. Na przełomie kwietnia i maja mają swój okres godowy.

W Polsce jadowite są żmije zygzakowate. Łatwo je rozpoznać po charakterystycznym grzbiecie (brązowy, srebrzystoszary, żółtawy, oliwkowozielony, niebieskoszary) z ciemniejszym od barwy podstawowej zygzakiem.

W zeszłym tygodniu internautka Katarzyna Gryga ostrzegła w sieci przed jadowitymi żmijami. - Nie dajcie sobie wcisnąć, że w Warszawie nie ma żmij - napisała. Po raz pierwszy o żmijach pisała już dwa lata temu, gdy jej pies został ukąszony.

Katarzyna Gryga wyjaśnia, że pies został ukąszony w nos i ledwo przeżył. - W ustawie o łowiectwie, jest niezrozumiały zapis, że nie wolno płoszyć zwierząt. Oznacza to, że jeśli masz dziecko w ogrodzie i starasz się odgonić żmiję kijem, teoretycznie możesz odpowiedzieć za to karnie - tłumaczy pani Katarzyna.

Michał Pawłowski, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, tłumaczy: - Żmija nie atakuje człowieka bez powodu i nie traktuje go jako pokarmu. Natomiast może zaatakować, kiedy jest zagrożona, czyli jeśli nie zauważymy jej i nadepniemy na nią, wtedy w akcie obrony może nas ukąsić - mówi. - Spacerując po lesie powinniśmy patrzeć pod nogi i zwracać uwagę, czy tych gadów nie ma w okolicy - informuje rzecznik.

Pawłowski zwraca uwagę, że jeśli zauważymy na swojej drodze żmiję najlepiej jest ją po prostu ominąć. - Gdy mamy podejrzenie, że w okolicy znajdują się żmije, to na spacer najlepiej włożyć wysokie buty za kostki, skórzane, czy gumowe - wyjaśnia.

- Gdy ukąsi nas żmija, nie należy próbować wysysać, czy wyciskać jadu i zakładać opasek uciskowych, trzeba tylko zabezpieczyć miejsce ukąszenia, założyć delikatny opatrunek i udać się do najbliższego szpitala - mówi rzecznik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Twitter / WP / facebook

Wybrane dla Ciebie
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Niemcy szpiegowani. Rosyjskie satelity przelatują codziennie
Niemcy szpiegowani. Rosyjskie satelity przelatują codziennie
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Mogherini wyszła w nocy z aresztu. Są szczegóły
Zełenski wraca do kraju. Wiadomo, kto będzie reprezentował Ukrainę w Brukseli
Zełenski wraca do kraju. Wiadomo, kto będzie reprezentował Ukrainę w Brukseli