Uwaga na silny wiatr. IMGW ostrzega
Pogoda w Polsce znów da się we znaki. Do naszego kraju napływa kolejny niż, a z nim silny wiatr. Aura nie będzie jednak aż tak niebezpieczna jak w miniony weekend.
01.02.2022 | aktual.: 01.02.2022 08:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Synoptyk Szymon Ogórek z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazał, że we wtorek będzie wiało. - Choć tak silnych porywów jak w weekend nie musimy się już obawiać - zaznaczył meteorolog.
Przypomnijmy, że szczególnie niebezpieczna pogoda miała miejsce w weekend. W wielu regionach Polski szalała wichura, która doprowadziła do poważnych zniszczeń.
Poprawa pogody nastąpiła w poniedziałek. Jednak jak się okazuje, tylko na moment. We wtorek znów należy spodziewać się silnego wiatru.
Zobacz też: Ukraińskie miasto tuż obok granicy. Relacja reportera WP. "Zawalone stropy, wybite szyby. Obok mieszkają ludzie"
Pogoda we wtorek. Uwaga na wichurę
Po poniedziałkowej poprawie pogody należy spodziewać się pogorszenia warunków atmosferycznych. Odpowiada za to nowy ośrodek niżowy. Z upływem dnia wiatr będzie przybierał na sile. W porywach odciągnie on do 60 km/h. Następnie nad nasz kraj nadciągnie front opadów.
"Niż napłynie do zachodniej Polski w ciągu dnia. Opady największą intensywność będą mieć w godzinach wieczornych" - wskazał meteorolog IMGW.
Sztormowa pogoda wystąpić ma nad Morzem Bałtyckim. Najgorsza aura ma się pojawić na zachodniej części Wybrzeża.
Wieczorem w zachodniej części Polski należy spodziewać się opadów śniegu z deszczem. W nocy z wtorku na środę dotrą one również na wschód. "We wtorek od rana zachmurzenie będzie przeważnie duże, większe przejaśnienia na południowym wschodzie" - przekazał Szymon Ogórek i zaznaczył, że lokalnie pojawią się także opady śniegu.
Synoptyk z IMGW dodał, że na zachodzie, a także w górach, spodziewany jest przyrost pokrywy śnieżnej o 5 cm. Natomiast na Kaszubach o 8 cm.
Pogoda we wtorek. Teoretycznie cieplej
We wtorek ma być także nieco cieplej. Maksymalna temperatura na wschodzie i w rejonach podgórskich Karpatach wyniesie -3 stopnie Celsjusza. W centrum około zera. Najcieplej nad morzem. Tam termometry pokażą do 4 stopni Celsjusza.
"Jednak ze względu na sumę warunków atmosferycznych tego ocieplenia raczej nie odczujemy" - podkreślił ekspert.