PolskaUwaga, kierowcy! Szykuje się rewolucja na drogach

Uwaga, kierowcy! Szykuje się rewolucja na drogach

Ważna wiadomość dla wszystkich kierowców - Ministerstwo Infrastruktury szykuje ustawę, która może zmienić sytuację na polskich drogach. Będzie okres próbny, kurs naprawczy i dożywotnia utrata prawa jazdy.

30.12.2009 | aktual.: 30.12.2009 10:51

Ministerstwo ma na uwadze głównie dwa cele: poskromienie młodych kierowców, którzy szarżują na ulicach już w kilka tygodni po uzyskaniu prawa jazdy, oraz zmniejszenie liczby tych, którzy siadają za kółkiem po kielichu.

Zmiany odczują też ci, którzy jeżdżą ostrożnie. Wrocławianin Damian Sikuła dostał prawo jazdy dwa tygodnie temu. Jeśli wejdzie w życie nowa ustawa, na szyby samochodu będzie musiał przykleić naklejkę z zielonym liściem klonu. W ustawie o kierujących pojazdami szykuje się prawdziwa rewolucja.

- Czekamy na te zmiany od kilku lat - podkreśla Łucjan Górski, główny specjalista, egzaminator nadzorujący z wrocławskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

"Polska Gazeta Wrocławska" poprosiła specjalistów o to, by skomentowali zmiany, które ma zamiar wprowadzić minister infrastruktury.

Młodzi kierowcy przez dwa lata będą musieli jeździć z naklejoną na szybie nalepką z zielonym liściem klonu.

- To będzie informacja dla innych kierowców, by zachowali szczególną ostrożność. Naklejka zwiększy też tolerancję wobec ewentualnych błędów, popełnianych przez niedoświadczonych posiadaczy prawa jazdy. Podobnie jak znak "L" umieszczony na samochodach, którymi jeżdżą kursanci - tłumaczy Maria Kłos-Pachołek, psycholog z wrocławskiego WORD-u.

Zmienią się zasady przyznawania prawa jazdy kategorii A na motor. Kierowca będzie się mógł o nie starać dopiero, gdy skończy 24 lata lub gdy wcześniej przez dwa lata miał kategorię A2 na małe motocykle dostępną od 18. roku życia.

- Doskonale. Setki wypadków co roku powodowane są przez młodych, 18- czy 19-letnich kierowców, którym ojcowie pożyczają swoje motocykle - zauważa podinspektor Jacek Wójcik, naczelnik wydziału ruchu drogowego komendy miejskiej we Wrocławiu.

Do tej pory kartę motorowerową wydawał dyrektor w szkołach. Ma ją zastąpić prawo jazdy AM. Dokument będą mogły uzyskać 14-latki, które zdadzą egzamin w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego.

- Taki egzamin ma dużo większe znaczenie niż szkolny. Nobilituje ucznia, ale i w lepszy sposób sprawdza jego umiejętności - podkreśla podinspektor Jacek Wójcik.

Pojawi się okres próbny - będzie trwał dwa lata od momentu uzyskania prawa jazdy. Dwa wykroczenia drogowe spowodują skierowanie na kurs reedukacyjny, trzecie - utratę prawa jazdy.

- Czy dwukrotne nieprawidłowe parkowanie będzie traktowane tak samo jak dwukrotne przekroczenie prędkości o 50 km/h? - zastanawia się Jacek Wójcik. Podkreśla, że przepis jest nieprecyzyjny.

Ci, którzy prowadzili po alkoholu, zostaną wysłani na specjalny kurs reedukacyjny.

- Na takich kursach będzie też można oddzielić tych, którzy są alkoholikami, od tych, którzy wsiedli do samochodu po dwóch piwach, nie wiedząc, że są jeszcze pod wpływem alkoholu - tłumaczy Maria Kłos--Pachołek. I dodaje, że nie ma lepszego sposobu, by uświadomić ludziom, jakie zagrożenia czyhają na nich, gdy wsiądą pijani za kierownicę.

Kierowca, który dostał 24 punkty karne, musiał powtarzać egzamin. Po wejściu w życie ustawy, by otrzymać nowy dokument, będzie musiał przejść tzw. kurs reedukacyjny.

- Kiepski pomysł - twierdzi podinspektor Jacek Wójcik. - Kursy nie będą motywować kierowców. Zapłacą i będą mieć święty spokój. Lepiej, by zostało tak jak do tej pory.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)