Uwaga! Coraz więcej komórkowych złodziei
W 2004 roku w województwie kujawsko-pomorskim zanotowano prawie 3800 kradzieży telefonów - informują
Nowosci".
Wzrasta liczba kradzieży telefonów komórkowych. Policjanci alarmują, że przestępstwa te mają coraz brutalniejszy charakter. Niemal każdego dnia w policyjnych biuletynach znajdują się informacje o tym, iż ktoś został napadnięty przez najczęściej nieznanych sprawców. Został pobity lub grożono mu nożem. Celem ataku była kradzież telefonu komórkowego.
- Często ofiarami takich przestępstw są bardzo młodzi ludzie, a sprawcami niewiele starsi napastnicy- mówi Katarzyna Witkowska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Według danych policji, w 2004 roku w Polsce zanotowano ponad 50 tysięcy kradzieży telefonów komórkowych. W tym samym czasie w województwie kujawsko-pomorskim podobnych zdarzeń było prawie 3800. To o 700 więcej niż w 2003 roku. Kradzione telefony sprzedawane są potem po tak zwanych okazyjnych cenach.
Często nowi właściciele nie zdają sobie sprawy, że kupują "trefne" aparaty. - Potem są zaskoczeni, gdy podczas rutynowego legitymowania okazuje się, że ich nowy telefon figuruje w policyjnym rejestrze rzeczy utraconych w wyniku przestępstwa. I mają kłopoty, bo muszą się tłumaczyć, skąd mają taki aparat - dodaje Katarzyna Witkowska.
Policja radzi co zrobić, żeby zminimalizować ryzyko utraty aparatu. Najlepiej unikać noszenia telefonu w widocznym miejscu, prowadzenia rozmów na ulicy, bawienia się telefonem w miejscach publicznych: na przystankach komunikacji miejskiej, w centrach handlowych, w autobusach, tramwajach. Nie należy pozostawiać telefonu bez nadzoru, w plecaku na przerwie szkolnej, na stoliku w kawiarni, w samochodzie.
