Utrzymanie związków dużo kosztuje kopalnie
Ponad 40 mln zł rocznie kosztuje kopalnie
utrzymanie działaczy związkowych. Związki łatwo tworzyć, więc
wciąż powstają nowe - zauważa "Puls Biznesu".
22.01.2008 | aktual.: 22.01.2008 02:34
Zdaniem gazety, jedynym pozytywnym skutkiem ponad miesięcznego strajku w kopalni Budryk, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, może być zmiana archaicznej, bo pochodzącej z lat 90., ustawy o związkach zawodowych. Na jej mocy spółki węglowe i kopalnie pokrywają koszty utrzymania biur dla organizacji związkowych oraz pensji dla górników oddelegowanych do działalności związkowej. Świadczenie nie może być niższe niż ostatnie wynagrodzenie.
Eugeniusz Budniok, wiceprezes Business Centre Club, uczestnik Wojewódzkiej Komisji Dialogu w Katowicach uważa, że już najwyższa pora, aby zainteresować się działalnością związków zawodowych w Polsce. Ustawa powstała w innych realiach gospodarczych, protesty w Budryku pokazały, że stare przepisy uderzają w branżę, w pracodawców, w region. Najwyższa pora, aby poszukać wspólnej płaszczyzny politycznej do zmiany ustawy - mówi wiceprezes BCC "Pulsowi Biznesu". (PAP)