Tragedia w woj. łódzkim. 59-latek został znaleziony po kilku godzinach

W sobotę, 19 sierpnia, ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego o godz. 21.20 zostali zadysponowani do poszukiwań w zatoce w miejscowości Tresta nad Zalewem Sulejowskim. Zgłoszenie dotyczyło zaginięcia 59-letniego mężczyzny, z którym ostatni kontakt był około godz. 17. Świadkowie widzieli, jak pływał w zatoce.

- Ostatecznie o godz. 21.57 wyłowiono ciało mężczyzny i przystąpiono do czynności medycznych. Niestety, 59-latka nie udało się uratować - poinformował tomaszowski WOPR.

Jak poinformowało w niedzielę Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wczoraj utonęło aż 8 osób. Od 1 kwietnia Komenda Główna Policji odnotowała 241 utonięć.

44-letnia kobieta utonęła w gminie Kłecko (woj. wielkopolskie). Do służb wpłynęła tam informacja, że z Jeziora Gorzuchowskiego wyciągnięto na brzeg ciało kobiety. Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci ciało 44-latki zauważył w wodzie, kilka metrów od brzegu wędkarz, który po wyciągnięciu powiadomił służby i rozpoczął akcję ratowniczą. Kobieta, mieszkanka Kłecka, zmarła.

Zwłoki ok. 60-letniej kobiety zostały też znalezione w sobotę w fosie w parku w Tuliszkowie (woj. wielkopolskie). Okoliczności jej śmierci są wyjaśniane.

Młody mężczyzna utopił się w Wierzchowni (woj. kujawsko-pomorskie). Wszedł do wody i nagle zniknął pod jej powierzchnią.

Do tragedii doszło także w miejscowości Wolbórz (woj. łódzkie), gdzie utonęła jedna osoba, w miejscowości Mermet (woj. pomorskie), w Warszawie oraz w Turawie (woj. opolskie).

RCB przypomina, by pływać tylko w wyznaczonych miejscach, nie wbiegać rozgrzanym do wody oraz zakładać kapok.