Uszkodzenie mózgu uwalnia od nałogu
Region w mózgu o niewielkiej powierzchni, zwany wyspą, ma wielki udział w naszym uzależnieniu od tytoniu. Uszkodzenie tej struktury może w pełni znieść zapotrzebowanie organizmu na palenie - odkryli naukowcy z USA, o czym informują w najnowszym "Science".
25.01.2007 20:00
Uszkadzanie mózgu nie stanie się oczywiście drastyczną metodą terapii antynikotynowej. W przyszłości wyniki obserwacji osób z tym uszkodzeniem mogą jednak zainspirować jakiś rodzaj terapii, która pomogłaby palaczom uwolnić się od nałogu. Mogą też pomóc monitorować postęp ludzi uzależnionych, którzy korzystają z terapii dostępnych już obecnie.
Wyspa (insula) jest to płat kory mózgu leżący w głębi bruzdy bocznej. Otrzymuje ona sygnały z innych części ciała. Uważa się, że pomaga je tłumaczyć na nasze subiektywne wrażenia.
Badaniami związku uszkodzenia wyspy z uzależnieniem zajął się Nasir Naqvi z University of Iowa Carver College of Medicine w Mieście Iowa (USA) i jego amerykańscy współpracownicy.
Jeden z ich pacjentów z uszkodzeniem mózgu palił po około 40 papierosów dziennie do momentu, gdy udar zniszczył w jego mózgu wyspę. Po udarze chory poinformował lekarzy, że jego organizm "zupełnie zapomniał o potrzebie palenia" i bez wysiłku rozstał się z nałogiem.
Zainspirowani tym przypadkiem naukowcy przebadali 69 palaczy z uszkodzeniami mózgu. Dziewiętnaście spośród tych osób miało uszkodzenie mózgu obejmujące wyspę. Palenie rzuciło 13 z nich, z czego 12 - dokonało tego szybko i bez trudu - napisali badacze.
Część pacjentów z innymi formami uszkodzenia mózgu także bez większego wysiłku przestała palić. Ogólnie jednak u pacjentów, którzy szybko rzucili nałóg, prawdopodobieństwo uszkodzenia wyspy było o wiele większe niż prawdopodobieństwo uszkodzenia innej struktury mózgu.