Usunięta z listy SLD za pobicie kolegi
Zarząd Miejski SLD w Bydgoszczy usunął z listy kandydatów do rady miasta dotychczasową radną Zuzannę Dziżę, która oskarżała się wzajemnie z innym młodymdziałaczem partii o dopuszczenie się wobec siebie rękoczynów.
Władze miejskie partii nie rozstrzygały, kto zawinił, czy Dziża, czy jej kolega Andrzej Narolewski. Tą kwestią zajmie się sąd partyjny.
"Dziża nie chciała mnie dopuścić do komputera. Była arogancka. W końcu uderzyła mnie w twarz. Odepchnąłem ją, ale nie zrobiłem krzywdy" - relacjonował Narolewski.
Dziża przesłała oświadczenie, w którym twierdziła, że to on był agresywny,krzyczał, uderzył ją w głowę i szyję, a następnie ją dusił. Pozajściu działaczka pojechała do szpitala i poddała się obdukcji lekarskiej.
Zuzanna Dziża uznawana była za czołową działaczkę młodego pokolenia bydgoskiego SLD, przed czterema laty została jedną z najmłodszych radnych.