Usterka w pociągu Szybkiej Kolei Miejskiej w stolicy
Nowy pociąg warszawskiej Szybkiej Kolei Miejskiej (SKM) nie wyjechał w trasę. Miał to być pierwszy pasażerski kurs składu.
03.10.2005 | aktual.: 03.10.2005 17:27
Pociąg nie wyjechał w trasę, ponieważ znaleziono w nim usterki. To złośliwość przedmiotów martwych - powiedział prezes spółki SKM Jerzy Obrębski. W pociągu nie funkcjonował mechanizm otwierający drzwi oraz bezpiecznik wyłączający zasilanie w przypadku nagłych skoków napięcia. Dlatego, zamiast nowoczesnego pociągu, pasażerów woził pojazd starego typu.
SKM jeździ na trasie Warszawa Zachodnia-Falenica. Ze względu na duży ruch na linii średnicowej kursuje jedynie osiem razy na dobę. Jak poinformował Obrębski, do końca tygodnia w trasę wyruszy drugi nowoczesny pociąg, który obecnie odbierany jest od producenta. Pociąg, w którym wystąpiła usterka, po jej naprawie, ma wrócić jak najszybciej na trasę, być może stanie się to jeszcze wieczorem.