ŚwiatUstawa o Wielkim Głodzie nie pogorszy relacji Ukraina-Rosja

Ustawa o Wielkim Głodzie nie pogorszy relacji Ukraina-Rosja

Uznanie przez ukraiński parlament Wielkiego
Głodu na Ukrainie w latach
1932-33 za ludobójstwo nie doprowadzi do zaostrzenia stosunków
ukraińsko-rosyjskich - uważają ukraińscy komentatorzy polityczni.

29.11.2006 | aktual.: 29.11.2006 17:44

Zdaniem ekspertów decyzja Rady Najwyższej (parlamentu) będzie przez Rosjan krytykowana, ale krytyka ta - jak powiedział politolog Andrij Jermołajew - "będzie powierzchowna i nie doprowadzi do pogorszenia relacji Kijowa z Moskwą".

Rosja wypowiadała się krytycznie na temat dyskusji w sprawie Wielkiego Głodu jeszcze na początku października. W wydanym wówczas oświadczeniu rosyjska dyplomacja twierdziła, że na Ukrainie, gdzie "mnożą się apele o uznanie Wielkiego Głodu za zbrodnię przeciwko narodowi", czynione są "niedwuznaczne aluzje dotyczące wypłat odszkodowań".

We wtorek ukraiński parlament przyjął zaproponowaną przez prezydenta Wiktora Juszczenkę ustawę uznającą Wielki Głód w latach 1932-33 za zbrodnię przeciwko narodowi ukraińskiemu. Ustawa wprowadziła zakaz publicznego negowania Wielkiego Głodu, uznając to za znieważanie pamięci milionów ofiar tragedii oraz poniżanie narodu ukraińskiego.

Dokument uchwalono głosami opozycji oraz należącej do koalicji rządowej Socjalistycznej Partii Ukrainy. Uważana za prorosyjską i stojąca na czele koalicji Partia Regionów Ukrainy niemal jednogłośnie wystąpiła przeciwko ustawie, a tradycyjnie przychylni Rosji komuniści demonstracyjnie odmówili udziału w głosowaniu.

Przyjęcie ustawy o Wielkim Głodzie stało się możliwe dopiero po wprowadzeniu zmian w tekście prezydenckiego projektu w tej sprawie. Juszczenko proponował, by ustawa mówiła o zbrodni na narodzie w rozumieniu etnicznym (w języku ukraińskim "nacja"), natomiast w wersji ostatecznej w dokumencie znalazły się słowa o zbrodni na narodzie jako skupisku ludzi różnych narodowości, zamieszkujących dany kraj (w jęz. ukraińskim "narod").

Moskwa rzeczywiście obawiała się, że w uchwalonej przez Radę Najwyższą ustawie znajdzie się sformułowanie o ludobójstwie na tle etnicznym, co stwarzało niebezpieczeństwo wykorzystania tego dokumentu w pozwach przeciwko Rosji, uważającej się za następczynię ZSRR - powiedział Wołodymyr Fesenko z kijowskiego Ośrodka Badań Politycznych "Penta".

Tymczasem zdaniem Jermołajewa w przypadku przyjęcia przez parlament zapisu o ludobójstwie na tle etnicznym pojawiłyby się również inne problemy. Chodziłoby nie tylko o Rosję, jako następczynię Związku Radzieckiego. Powstałby także problem interpretacji historii tego państwa (ZSRR), jak i udziału Ukraińców w tworzeniu sowieckiego reżimu totalitarnego - podkreślił.

Jermołajew wskazał jednocześnie, że poważne siły polityczne w ukraińskim parlamencie nie będą popierać ewentualnych pozwów o odszkodowania za Wielki Głód pod adresem Moskwy.

Istnieje jednak niebezpieczeństwo wykorzystania tej sprawy przez ugrupowania radykalne, liczące na zdobycie rozgłosu, oraz grupy, które chciałyby wzmocnić tendencje nacjonalistyczne w ukraińskiej polityce- zaznaczył.

Mam jednak nadzieję, że prezydent, rząd i parlament będą traktować ustawę o Wielkim Głodzie jako akt czysto polityczny, nie niosący następstw prawnych- powiedział Jermołajew.

W latach 1932-33 w wyniku sztucznie wywołanego głodu na Ukrainie zginęło, według różnych źródeł, od kilku do kilkunastu milionów ludzi. Wprowadzone w 1932 roku prawo o ochronie własności państwowej pozwalało rozstrzelać człowieka za zabranie kłosa z kołchozowego pola. Wydano dekret o całkowitej blokadzie wsi z powodu rzekomego sabotowania obowiązkowych dostaw zbóż.

Ukraińscy historycy obwiniają o spowodowanie Wielkiego Głodu komunistyczną Moskwę, która chciała zdławić bunt chłopów przeciwko przymusowej kolektywizacji. Trzy procent chłopów uznano wówczas za kułaków i rozstrzelano lub zesłano jako wrogów władzy radzieckiej.

W najgorszym okresie głodu umierało do 25 tys. ludzi dziennie. Opustoszały wówczas całe wsie. Zdarzały się liczne przypadki kanibalizmu. Szczególnie cierpiały dzieci: ocenia się, że jedna trzecia z nich straciła życie.

W okresie istnienia ZSRR przez Ukrainę przetoczyły się aż trzy fale głodu - tuż po rewolucji bolszewickiej, w latach 1932-33 i po II wojnie światowej. Najtragiczniejszy w skutkach był jednak głód w latach 30.

Jarosław Junko

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)