USA zszokowane - b. wiceprezydent rozwodzi się
Z wielkim zaskoczeniem przyjęto w Stanach Zjednoczonych wiadomość, że były wiceprezydent Al Gore i jego małżonka Tipper rozstają się po 40 latach małżeństwa.
02.06.2010 | aktual.: 02.06.2010 16:15
Amerykańskie media nie kryją zaszokowania. "Gdyby zorganizować zakłady o to, które małżeństwo polityka rozpadnie się jako następne, Al i Tipper Gore byliby wymieniani na ostatnim miejscu" - napisał dziennik "Washington Post".
Stacje telewizyjne przypominają spektakularny pocałunek państwa Gore w 2000 roku, na kongresie Demokratów. Al publicznie pocałował wtedy swą Tipper na oczach wszystkich, i był to pocałunek długi i namiętny.
Kto by pomyślał, że państwo Gore dadzą za wygraną, podczas gdy utrzymało się małżeństwo Billa i Hillary Clinton - dziwi się "New York Times".
We wspólnym mailu do przyjaciół Al (62 lata) i Tipper (61 lat) poinformowali we wtorek wieczorem czasu miejscowego, że "po dłuższym zastanowieniu i rozmowach" postanowili się rozstać i że jest to ich wspólna decyzja. Zapowiedzieli, że nie będą wydawać żadnych innych oświadczeń w tej sprawie i poprosili o uszanowanie ich sfery prywatnej.
Media odnotowują, że państwo Gore zaledwie dwa tygodnie temu obchodzili 40. rocznicę ślubu i że kupili niedawno willę z sześcioma sypialniami w Kalifornii.
Al i Tipper Gore mają czworo dorosłych dzieci i trójkę wnuków.