USA zapowiedziały ponowne otwarcie większości swoich placówek dyplomatycznych
Departament Stanu USA zapowiedział ponowne otwarcie swoich placówek dyplomatycznych na Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej, z wyjątkiem ambasady w Jemenie i konsulatu w Lahore (Pakistan), zamkniętych z obawy przed atakiem terrorystycznym.
10.08.2013 | aktual.: 10.08.2013 10:02
Otwartych zostanie 18 z 19 placówek zamkniętych w ub. niedzielę z powodu - jak podano - zagrożenia atakami terrorystycznymi. Mają one wznowić pracę w niedzielę lub poniedziałek.
W ub. wtorek polecono opuszczenie Jemenu większości amerykańskiego personelu dyplomatycznego. W ub. czwartek natomiast zamknięto konsulat USA w Lahore.
Powodem tych decyzji miało być przechwycenie przez amerykański wywiad korespondencji elektronicznej między czołowymi postaciami Al-Kaidy, która dotyczyła planów dokonania ataków terrorystycznych.
Rzeczniczka Departamentu Stanu Jen Psaki poinformowała, że ambasada USA w Jemenie pozostanie zamknięta z powodu wciąż utrzymującego się zagrożenia atakiem terrorystycznym ze strony Al Kaidy. Dodała, że z "powodu oddzielnego zagrożenia" zamknięty pozostanie konsulat amerykański w Lahore.
- Będziemy kontynuować oceny zagrożeń dla Sany (stolicy Jemenu - PAP) i Lahore oraz podejmować decyzje dotyczące ich ponownego otwarcia opierając się na tych ocenach - stwierdzono w opublikowanym komunikacie.