USA zapłaciły 2 mln dolarów za uwolnienie zabójcy
Pakistański sąd uwolnił oskarżonego o dokonanie zabójstwa dwóch osób obywatela USA. Wcześniej zawarto ugodę w sprawie zapłacenia przez niego odszkodowania rodzinom ofiar - poinformował minister prawa w rządzie prowincji Pendżab Rana Sanaullah. Adwokat ofiar poinformował, że wyniosło ono 2,3 mln dolarów. Oskarżony Raymond Davis okazał się agentem CIA. Jego uwolnienia żądał od Pakistanu prezydent USA Barack Obama. Sekretarz stanu USA Hillary Clinton zaprzeczyła, by odszkodowania wypłacił amerykański rząd.
16.03.2011 | aktual.: 16.03.2011 19:18
Ugoda ta kończy trwający od dłuższego czasu spór dyplomatyczny Stanów Zjednoczonych z Pakistanem wokół osoby 36-letniego pracownika kontraktowego CIA Raymonda Davisa. Aresztowano go po tym, gdy 27 stycznia w Lahaur w Pendżabie zastrzelił dwóch Pakistańczyków, którzy - jak twierdzi - chcieli dokonać na niego napadu z bronią w ręce. Davis utrzymywał, że działał w obronie własnej i że z uwagi na chroniący go immunitet dyplomatyczny powinien być natychmiast repatriowany.
Czytaj więcej o sprawie Raymonda Davisa!
- Sąd najpierw przedstawił mu akt oskarżenia, ale rodziny ofiar powiedziały później sądowi, że przyjmują odszkodowania za zabitych i ułaskawiają go. Sąd uwolnił go od zarzutu zabójstwa - powiedział Sanaullah.
Według adwokata rodzin, wypłacone przez amerykańskie władze odszkodowanie wynosi 2,3 mln dolarów.
Przebywająca w Kairze sekretarz stanu USA Hillary Clinton zaprzeczyła, by odszkodowanie pochodziło od jej rządu. - Stany Zjednoczone nie wypłaciły jakiegokolwiek odszkodowania - powiedziała dziennikarzom. Na pytanie, kto wypłacił pieniądze rodzinom, odparła: Musicie zapytać rząd pakistański.
Jak poinformował zastrzegający sobie anonimowość przedstawiciel władz USA, Davis opuścił już Pakistan.
Policja starła się w Lahaur z grupą około 200 demonstrantów, którzy protestując przeciwko uwolnieniu Amerykanina podpalili opony przed tamtejszym konsulatem USA.