USA. W krematorium znaleziono 20 ciał. Wydawano urny bez prochów
W Kolorado w zakładzie pogrzebowym Davis Mortuary odkryto około 20 ciał w stanie zaawansowanego rozkładu. Rodzinom zmarłych przekazywano urny bez prochów ich bliskich.
Makabrycznego odkrycia dokonano w mieście Pueblo. Ciała były przechowywane w pomieszczeniu, którego drzwi zamaskowano kartonową konstrukcją. Jeden z funkcjonariuszy, który pracował na miejscu, powiedział, że w pomieszczeniu unosił się "silny zapach rozkładu".
Niektóre z ciał znajdowały się tam od około 15 lat, mimo że powinny zostać poddane kremacji.
Odkrycia dokonano podczas pierwszej corocznej inspekcji, wprowadzonej na mocy nowego prawa wprowadzonego w Kolorado z 2024 roku. Wcześniej zakłady pogrzebowe były kontrolowane tylko w przypadku skarg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: wsiadł na motor mimo zatrzymania prawa jazdy. Jechał 220 km/h.
USA. Rozkładające się ciała w zakładzie pogrzebowym
Właściciel zakładu Davis Mortuary, Brian Cotter, przyznał, że wydawał puste urny rodzinom zmarłych, które zamówiły kremację. Po odkryciu tego procederu działalność zakładu została tymczasowo zawieszona.
Miejscowe władze określiły to jako "straszliwe naruszenie zaufania" i "bolesną zdradę" rodzin, które powierzyły swoich bliskich temu zakładowi.
To nie pierwszy raz, gdy w Kolorado dochodzi do skandalu w branży pogrzebowej. Wcześniej ujawniono, że para właścicieli innego zakładu pozostawiła ponad 190 ciał w opuszczonym budynku, oszukując rodziny zmarłych.
Zamiast prochów, wydawali im betonową mieszankę, a zyski przeznaczali na luksusowe samochody i kryptowaluty. Grozi im do 20 lat więzienia.
Przeczytaj też:
Źródło: Fox News / CBS News