USA: Ukraina zaczęła realizować ustalenia z Genewy
Ukraina zaczęła realizować ustalenia z Genewy, w tej ocenie różnimy się z szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem - zaznaczył doradca prezydenta USA Ben Rhodes. Dodał, że jeśli nie będzie postępu ws. Ukrainy, USA nałożą kolejne sankcje na Rosję.
21.04.2014 | aktual.: 21.04.2014 20:47
- Widzimy, że ukraińskie władze zaczęły wypełniać zobowiązania z Genewy, i tu się różnimy w stosunku do tego, co mówił dziś minister spraw zagranicznych Ławrow - powiedział Rhodes, zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Baracka Obamy, na briefingu dla zagranicznych korespondentów w Waszyngtonie.
Jako przykład podał postępy, jakie ukraińskie władze poczyniły w sprawie amnestii dla protestujących na wschodzie Ukrainy, oraz zobowiązania premiera i prezydenta Ukrainy w sprawie większych praw językowych dla osób rosyjskojęzycznych. - Przedstawili też pewne pomysły dotyczące decentralizacji władzy i reformy konstytucyjnej, które mogłyby doprowadzić do konstruktywnych rezultatów - dodał Rhodes.
Odnosząc się do incydentu, do którego doszło w niedzielę nad ranem w pobliżu Słowiańska na wschodzie Ukrainy, Rhodes powiedział, że USA wciąż analizują, co się stało. W strzelaninie niedaleko Słowiańska, kontrolowanego przez prorosyjskich separatystów, zginęły co najmniej trzy osoby. Rosyjski MSZ o atak oskarżył uzbrojonych ludzi z ukraińskiego Prawego Sektora, który temu kategorycznie zaprzecza
- Mapa drogowa, jaka została nakreślona w Genewie, wymaga, by prorosyjskie siły zajmujące budynki w niektórych miastach na wschodzie Ukrainy złożyły broń i opuściły te gmachy. Tak długo, jak tam są, ryzyko tego typu konfrontacji jest poważne - powiedział Rhodes. - Chcemy, by porozumienie z Genewy zostało wdrożone, ale by to się stało, te grupy muszą opuścić budynki - powtórzył.
Pytany, czy USA wprowadzą kolejną serię sankcji wobec Rosji, podkreślił, że "najlepiej by było, gdyby to nie było potrzebne - gdybyśmy widzieli redukcję napięć i poszanowanie ukraińskiej suwerenności i integralności terytorialnej".
- Będziemy kontynuowali nakładanie sankcje tylko, jeśli dalej będziemy świadomi tego typu destabilizacji na wschodniej Ukrainie. I zrobimy to, jeśli nie będzie postępu w najbliższych dniach" - zapewnił.
Siergiej Ławrow oświadczył w poniedziałek, że Kijów poważnie narusza porozumienie z Genewy, zawarte w ubiegłym tygodniu między Rosją, USA, UE a Ukrainą w celu uregulowania kryzysu ukraińskiego. - Porozumienie z Genewy nie tylko nie jest przestrzegane, ale kroki, które są podejmowane, zwłaszcza przez tych, którzy przejęli władzę w Kijowie, poważnie je naruszają - oświadczył Ławrow na konferencji prasowej w Moskwie. Podkreślił, że atak w pobliżu Słowiańska jest przestępstwem i pokazuje, iż Kijów nie chce kontrolować ekstremistów.