USA: rozmowa telefoniczna kanclerz Merkel i prezydenta Trumpa
Niemiecka kanclerz Angela Merkel i prezydent USA Donald Trump odbyli w środę rozmowę telefoniczną, w trakcie której "przedyskutowali problemy stanowiące przedmiot obopólnego zainteresowania i troski" - poinformował w krótkim oświadczeniu Biały Dom.
06.04.2017 02:31
Przywódcy Niemiec i Stanów Zjednoczonych rozmawiali m.in. o sytuacji w Afganistanie oraz o konflikcie na wschodzie Ukrainy. - Zapowiedzieli bliską współpracę i dalszą koordynację działań w odniesieniu do tych zagadnień, a także w innych sferach - zaznaczono w komunikacie Białego Domu.
Prezydent Donald Trump spotkał się z niemiecką kanclerz 17 marca w Waszyngtonie - przypomina Reuters. Podczas konferencji prasowej po spotkaniu z Angelą Merkel Trump wyraził uznanie dla wysiłków podejmowanych przez nią "w celu rozwiązania konfliktu na (wschodniej) Ukrainie, gdzie najbardziej chcielibyśmy poszukiwać rozwiązania pokojowego".
Występując w Białym Domu na wspólnej konferencji prasowej, oboje podkreślali znaczenie NATO jako filaru bezpieczeństwa transatlantyckiego i zapowiedzieli współpracę w celu doprowadzenia do realizacji porozumień z Mińska.
- Niemcy i Stany Zjednoczone chcą współpracować w celu realizacji porozumień pokojowych mających doprowadzić do uregulowania konfliktu w Donbasie - oświadczyła Merkel. - Chodzi z jednej strony o bezpieczną i suwerenną Ukrainę, a z drugiej, gdy tamte problemy zostaną rozwiązane, o możliwość poprawienia relacji z Rosją - dodała kanclerz Niemiec.
O ile przywódcy Niemiec i USA mają podobną wizję współpracy w sferze bezpieczeństwa, o tyle różni ich podejście do kwestii gospodarczych - przypominają agencje.
Podczas wizyty w Waszyngtonie Angela Merkel wskazywała, że obowiązujące międzynarodowe porozumienia o wolnym handlu, jak np. z Koreą Południową, przyczyniły się do tworzenia miejsc pracy po obu stronach, prezydent Trump natomiast po raz kolejny podkreślił, że dla amerykańskiej gospodarki układ NAFTA o wspólnym handlu między Stanami Zjednoczonymi, Kanadą a Meksykiem okazał się "niefortunny".
Rozmowa przeprowadzona w środę nie dotyczyła kwestii ekonomicznych, a zagadnień bezpieczeństwa - wskazują agencje.