USA: ojciec Swondena twierdzi, że syn może wrócić do kraju, jeśli...
- Nie uważam, że mój syn dopuścił się zdrady - powiedział w wywiadzie dla stacji NBC ojciec Edwarda Snowdena, autora przecieku o szeroko zakrojonej inwigilacji elektronicznej prowadzonej przez amerykańskie służby. Według Lonniego Snowdena jego syn mógłby wrócić do USA pod pewnymi warunkami.
Ojciec Edwarda Snowdena przyznał w rozmowie z amerykańską stacją telewizyjną, że jego syn złamał prawo upubliczniając tajne informacje, ale zdradził tym samym amerykański rząd, a nie mieszkańców Stanów Zjednoczonych.
Jak informuje serwis jednego z programów NBC "Today", choć Lonnie Snowden nie rozmawiał z synem od kwietnia, twierdzi, że Edward mógłby wrócić do USA pod kilkoma warunkami: pozostanie na wolności do czasu procesu, będzie mógł wybrać, gdzie do niego dojdzie oraz władze nie zakażą mu udzielania komentarzy. Adwokat Snowdena kontaktował się w tej sprawie z ministrem sprawiedliwości USA Eric'em Holderem.
Ojciec poszukiwanego Amerykanina przyznał również, że obawia się, iż jego syna może być manipulowany przez ludzi demaskatorskiego portalu WikiLeaks. - Nie chcę narażać go na niebezpieczeństwo, ale niepokoją mnie osoby, które go otaczają - powiedział.
Snowden ujawnił dokumenty, z których wynika, że amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) i inne służby monitorowały i gromadziły dane dotyczące rozmów telefonicznych i aktywności w internecie obywateli USA oraz cudzoziemców. Snowden oskarżył NSA o zbieranie tajnych danych z serwerów dziewięciu firm internetowych, m.in. Google, Facebook, Yahoo, YouTube, AOL.
Amerykanin prawdopodobnie przebywa obecnie w strefie tranzytowej portu lotniczego Szeremietiewo w Moskwie, dokąd przyleciał w Hongkongu. Stany Zjednoczone anulowały jego paszport. Przypuszcza się, że Snowden odleci z Moskwy na Kubę, a potem do Wenezueli i dalej. Jego wniosek o azyl polityczny rozpatruje Ekwador. Zastępca doradcy prezydenta Baracka Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego Ben Rhodes informował, że USA cały czas rozmawiają z władzami Rosji na temat wydania im Snowdena.