USA obserwują wybory prezydenckie na Białorusi
Po raz kolejny władze amerykańskie wyraziły zaniepokojenie przebiegiem kampanii przed wyborami prezydenckimi na Białorusi. Stany Zjednoczone i cały świat będą z uwagą obserwowały wydarzenia na Białorusi w najbliższych dniach - ostrzegł w oświadczeniu amerykański Departament Stanu.
Wcześniej Stany Zjednoczone wielokrotnie zapewniały, iż zaakceptują zwycięzcę wolnych i praworządnych wyborów na Białorusi. Niestety, do chwili obecnej władze Białorusi zastraszają oraz prześladują kandydatów opozycji i niezależne media, stwarzając poważne wątpliwości czy wybory w tym kraju mogą być praworządne i wolne. - stwierdził rzecznik Departamentu Stanu Richard Boucher.
Podkreślił, iż w ostatnich dniach władze Białorusi nasiliły kampanię zastraszania i pogróżek pod adresem opozycji białoruskiej wielokrotnie odmawiając jej dostępu do mediów i funduszy. Jak czytamy w oświadczeniu Departamentu Stanu Stany Zjednoczone popierają demokratyczną opozycję Białorusi i wzywają reżim Łukaszenki do przestrzegania zobowiązań wobec OBWE oraz do zmiany obecnej taktyki. (sm)
