USA: Centrum Simona Wiesenthala przeciw napisowi w Jedwabnem
W poniedziałek, w przeddzień uroczystości 60. rocznicy pogromu w Jedwabnem, Centrum Simona Wiesenthala (jedna z najaktywniejszych organizacji żydowskich w USA) ponownie skrytykowało napis na pomniku upamiętniającym ofiary zbrodni.
W oświadczeniu ogłoszonym w Jerozolimie, którego treść została przekazana PAP przez kierownictwo Centrum w Los Angeles, dyrektor jego biura w Izraelu, dr Efraim Zuroff, zwrócił uwagę, że tekst napisu nie odzwierciedla prawdy historycznej, gdyż nie ukazuje Polaków jako sprawców mordu.
Tekst, który ma być odsłonięty nie odnotowuje odpowiedzialności mieszkańców miasteczka i przez to pomaga utrwalać przekonanie, że żadni Polacy nie byli zamieszani w te morderstwa - mit, który uniemożliwia rzetelniejszą konfrontację Polaków z historycznymi realiami Holocaustu - stwierdza w swym oświadczeniu dr Zuroff.
W imieniu Centrum Wiesenthala wezwał on także władze polskie do ścigania i ukarania winnych zabójstwa jedwabieńskich Żydów. Zuroff wyraził nadzieję, że niedawne skazanie w Koninie polskiego kolaboranta z nazistami, Henryka Mani, będzie oznaczać początek, a nie koniec polskich wysiłków na rzecz ścigania lokalnych sprawców Holocaustu. (aso)