Jak dowiedział się RMF FM, porywacze zamierzali skrzywdzić nieletnią. Tak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych.
Poszkodowana 12-latka nie została jeszcze przesłuchana. Nie zgadza się na to jej psycholog. Dziewczynka wyszła już ze szpitala.
Podejrzani w sprawie - o uprowadzenie i pozbawienie wolności dziecka - są 31-letni Ryszard D. i 28-letnia Elżbieta B. W poniedziałek mają zostać przesłuchani przez różnych sędziów.
Przypomnijmy, że 12-latka została uprowadzona w piątek około godziny 21 w Golczewie, niedaleko domu, w którym mieszka. Po kilku godzinach udało się odnaleźć w zdemolowanym aucie w pobliskim lesie.