Uniwersytet Warszawski bierze przykład z UJ
Senat UW rozważa możliwość przyjęcia uchwały zakazującej profesorom jednoczesnej pracy na UW i na innych uczelniach wyższych, w tym prywatnych. Decyzji w tej sprawie należy się spodziewać po posiedzeniu senatu, czyli we wrześniu - poinformował we wtorek rzecznik UW, Artur Lompart.
"Od dawna trwają rozmowy na temat uchwały. Teraz mamy sezon urlopowy i trwają rekrutacje, więc prace zostały przerwane. Musimy poczekać do września, a wtedy władze UW podejmą odpowiednie decyzje" - powiedział Lompart.
Rzecznik UW zastrzegł, że nie przesądzono jeszcze o kształcie uchwały i senat będzie nad nią pracował.
27 czerwca 2003 roku Senat Uniwersytetu Jagiellońskiego przyjął uchwałę ograniczającą możliwość zatrudniania profesorów tej uczelni w innych szkołach wyższych.
Profesorowie zatrudnieni w UJ nie mogą także brać udziału w organizowaniu kierunków studiów w innych szkołach wyższych publicznych i prywatnych znajdujących się w Krakowie, identycznych z tymi, jakie są prowadzone w ich macierzystej uczelni.
Minister Edukacji Narodowej i Sportu Krystyna Łybacka w piśmie skierowanym na ręce rektora UJ z dnia 16 lipca uznała, że uchwała Senatu UJ nie jest sprzeczna z prawem, zarazem jednak "nie ma charakteru normatywnego, a jedynie wyraża stanowisko Senatu UJ oraz zawiera jego apel do pracowników uczelni".
Według ministerstwa, "uchwała ta nie może być podstawą do dokonywania wobec nauczycieli akademickich jakichkolwiek czynności z zakresu prawa pracy, w szczególności ich zwalniania czy egzekwowania odpowiedzialności służbowej".
Rektor UJ prof. Franciszek Ziejka przyjął oświadczenie ministerstwa z satysfakcją. Jego zdaniem, uchwała Senatu w zamierzeniu miała być apelem, który zapoczątkowałby debatę o etyce zawodu nauczyciela akademickiego.
W czwartek Senat Politechniki Białostockiej zdecydował, że pracownicy tej uczelni nie będą się mogli zatrudniać na więcej niż dwóch uczelniach.