Unijni ministrowie pozytywnie o poszerzeniu strefy Schengen
Poszerzenie strefy Schengen spowodowało wprawdzie trochę problemów z azylantami, ale nie doprowadziło do wielkiej nielegalnej migracji - podkreślali ministrowie spraw wewnętrznych państw UE obradujący w Słowenii.
25.01.2008 | aktual.: 25.01.2008 12:46
Nie ziściły się żadne obawy - powiedział sekretarz stanu w niemieckim MSW Peter Altmaier i dodał: O ile nam wiadomo, Schengen jest wielkim sukcesem.
Reuters przypomina w tym kontekście, że niemieckie i austriackie tabloidy, a także związek zawodowy niemieckich policjantów, podsycały obawy przed gwałtownym wzrostem nielegalnej migracji.
Unijni ministrowie potwierdzili, że nie było większych problemów po poszerzeniu strefy Schengen o dziewięć nowych krajów UE 21 grudnia ubiegłego roku. Przyznano jedynie, że "trochę" azylantów wykorzystało zniesienie kontroli granicznych do nielegalnego podróżowania po UE.
Zgodnie z unijnymi zasadami, wniosek o azyl jest rozpatrywany w pierwszym kraju UE, do którego dostał się azylant.
Altmaier powiedział, że w pierwszych dwóch tygodniach po 21 grudnia do Niemiec dostało się więcej Czeczenów, których jednak zawrócono do Polski w ramach normalnych procedur.
Szef austriackiego MSW Guenther Platter oświadczył, że stan bezpieczeństwa jest po poszerzeniu strefy Schengen taki sam jak przedtem.
Nie stwierdziłem wzrostu przestępczości, a z moich najnowszych informacji wynika, że liczba nielegalnych imigrantów spada - powiedział Platter.
