Unia wymusza powrót konfiskaty mienia
W Ministerstwie Sprawiedliwości trwają prace
nad nowelizacją kodeksu karnego. Dyskutowany jest m.in. problem
przywrócenia konfiskaty mienia. Nakaz wprowadzenia tej kary
przewiduje decyzja Rady Europy, do której musimy dostosować nasze
ustawodawstwo do 15 marca przyszłego roku - zapowiada "Gazeta
Prawna".
11.08.2006 | aktual.: 11.08.2006 00:41
Konfiskata grozić będzie za handel ludźmi, narkotykami i pranie brudnych pieniędzy, a także za przestępstwa seksualnego wykorzystywania dzieci. Konfiskata mienia znikła z polskiego systemu prawnego w 1990 roku jako relikt poprzedniego ustroju. Decyzja ramowa Rady Europy nakazuje powrót do tej kary. Rozszerzona konfiskata, tj. nieograniczająca się do przedmiotów i korzyści pochodzących z przestępstwa, obejmować będzie cały majątek sprawcy.
Obecnie prawo zezwala na przepadek majątków należących nie tylko do gangsterów, ale także ich rodzin i przyjaciół. Możliwość taką daje od 2003 roku art. 45 kodeksu karnego. Do przepadku dochodzi jednak rzadko. W trakcie śledztwa policja skupia się na złapaniu przestępcy i zebraniu dowodów obciążających. Ministerstwo Sprawiedliwości zauważyło problem i wszczyna akcję mającą na celu prześwietlanie majątków największych przestępców.
To, że dzisiaj art. 45 kodeksu karnego jest tak rzadko wykorzystywany przez sądy, spowodowane jest zaniechaniem w wielu przypadkach czynności zabezpieczających w postępowaniu przygotowawczym- mówi podsekretarz w Ministerstwie Sprawiedliwości, sędzia Andrzej Kryże.
Ta sytuacja powoli ulega zmianie. W pierwszym półroczu 2006 r. prokuratorzy wydali prawie o 70% więcej postanowień o zabezpieczaniu majątkowym niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Wartość faktycznie zabezpieczonego mienia to ponad 133 mln zł - podaje "Gazeta Prawna". (PAP)