Unia Lewicy w wyborach parlamentarnych i prezydenckich?
Antyklerykalna Partia Postępu "Racja" chce, aby Unia Lewicy wzięła udział w wyborach parlamentarnych. Jak zapowiedział szef partii Piotr Musiał, jego ugrupowanie "będzie dążyć też do tego, aby wyłonić wspólnego kandydata UL w wyborach prezydenckich".
24.01.2005 | aktual.: 24.01.2005 15:22
Unia Lewicy to formacja polityczna, którą 5 grudnia powołało siedem partii: Unia Pracy, PPS, Nowa Lewica, Antyklerykalna Partia Postępu "Racja", Centrolewica RP, Demokratyczna Partia Lewicy i Polska Partia Pracy.
Jak powiedział Musiał na konferencji prasowej w Warszawie, APP "Racja" jako pierwsza z sygnatariuszy Unii Lewicy "dała wyraz jednoznacznej woli startu w wyborach". Przekazałem to stanowisko kolegom z UL i mam nadzieję, że Unia pójdzie do wyborów jako całość - dodał.
Dążenie do startu w wyborach parlamentarnych w ramach UL spowodowane jest, według Musiała, licznymi sygnałami "z dołu", od normalnych obywateli, którzy na wieść o tym, że związała się Unia Lewicy, oczekują, że przekształci się ona w jakąś alternatywę dla skompromitowanych partii jak SLD i SdPl.
Musiał poinformował też, że wśród członków Unii Lewicy trwają rozmowy na temat potencjalnego kandydata na prezydenta. Jak powiedział, pojawiają się m.in. kandydatury szefowej UP Izabeli Jarugi-Nowackiej i eurodeputowanego tej partii Adama Gierka.
APP "Racja" wystosowała też apel do prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, aby wyznaczył termin wyborów parlamentarnych na sobotę. W sobotę elektorat będzie wolny od indoktrynacji z ambon i określania przez księży kogo wyborca ma poprzeć, jak to bywało w przypadku wyborów w niedzielę - wyjaśnił Musiał.
