Umorzono sprawę zabójstwa małżeństwa Krawczyków z Milanówka
To wprost niewiarygodne, że tak brutalne zabójstwo dwóch osób zostało potraktowane jak drobny rozbój - tak twierdzi policja. Z drugiej jednak strony - portal tvp.info donosi, że prokuratura decyduje się umorzyć śledztwo. Chodzi o sprawę morderstwa małżeństwa Adama i Kamili Krawczyków z podwarszawskiego Milanówka. To już kolejne umorzenie sprawy z 1994 roku. Śledztwa nie wykazały wystarczających dowodów.
Wśród podejrzewanych o dokonanie tej zbrodni pojawiło się nazwisko Piotra B., przeciwko któremu toczą się teraz sprawy dotyczące zniknięcia innego małżeństwa z Milanówka - Wiesława i Elżbiety Drzewińskich. Do dziś nie wiadomo, co się z nimi stało. Piotr B., zajmujący się nieruchomościami, był zainteresowany zarówno posiadłością małżeństwa Drzewińskich, jak i Krawczyków. W sprawie Krawczyków brakuje jednak przekonujących dowodów, by skazać kogokolwiek.
- Jeżeli tylko w sprawie pojawią się nowe okoliczności czy nowy materiał dowodowy, śledztwo zostanie podjęte na nowo. Umorzenie nie oznacza, że przestajemy się interesować tą brutalną zbrodnią - przekonuje prok. Robert Makowski, który prowadził śledztwo w sprawie Krawczyków.
Prokuratura na razie nie zdradza, czy obie sprawy mają ze sobą coś wspólnego. Wiadomo jednak, że zarówno Krawczykowie, jak i Drzewińscy byli skonfliktowani z Piotrem B.